tag:blogger.com,1999:blog-58676032081713468382024-02-07T19:55:13.634-08:00Malachitowa łąkaSabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.comBlogger295125tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-23942933205181987442015-09-05T03:26:00.003-07:002015-09-05T03:26:34.005-07:00Duuuża prośba o głosy...Tak bym chciała mieć więcej czasu na blogowanie...<br />
<br />
Tymczasem <strong>mam do Was Dziewczyny prośbę! Ogromną zresztą :-)</strong><br />
<br />
Otóż moja pociecha wysłała swoją pracę na konkurs plastyczny promujący nasz region tj. Podkarpacie :-)<br />
<br />
Jeśli znalazłybyście choć <strong>chwilkę by zagłosować</strong> to będziemy ogromnie wdzieczne... oczywiście jeśli spodoba się Wam Jej karteczka :-)<br />
<br />
<strong>Karteczka przedstawia najgrubszą jodłę</strong>, którą to osobiście widziałyśmy i podziwiałyśmy jesienią zeszłego roku. <br />
Naprawdę jej pień robi wrażenie. <br />
Ścieżka dydaktyczno-przyrodnicza wiodąca do niej była świetnym przeżyciem dla moich pociech.<br />
<br />
Moja córa uwielbia rysować, postanowiłyśmy więc, że <strong>jako wizytówkę Podkarpacia</strong> praca przedstawi właśnie <strong>"Lasumiłą" najgrubszą jodłę, </strong>która w obwodzie ma aż 515 cm.<br />
<br />
<strong>Tu jest link do głosowania:</strong><br />
<br />
<a href="http://www.fundacjafpar.pl/projekty/konkurs-malarski---podkarpackie-klimaty-2015-/galeria-konkursowa/zdjecie,56,3.html" target="_blank">http://www.fundacjafpar.pl/projekty/konkurs-malarski---podkarpackie-klimaty-2015-/galeria-konkursowa/zdjecie,56,3.html</a><br />
<br />
Każda <strong>praca ma szansę ukazać się w kalendarzu</strong> promującym Podkarpacie oraz <strong>stanie się pocztówką</strong>, która powędruje do wybranego kraju na świecie. My wybrałyśmy wspólnie Nową Zelandię.<br />
Ależ byłoby miło...zobaczymy.<br />
<br />
A oto inspiracja do pracy :-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.baligrod.krosno.lasy.gov.pl/image/image_gallery?uuid=afff12c3-5046-4db3-9229-4c86780b51e3&groupId=149146&t=1403554751572" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://www.baligrod.krosno.lasy.gov.pl/image/image_gallery?uuid=afff12c3-5046-4db3-9229-4c86780b51e3&groupId=149146&t=1403554751572" height="213" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
fot. pochodzi ze strony http://www.baligrod.krosno.lasy.gov.pl/aktualnosci/-/asset_publisher/Uyn5/content/otwarcie-sciezki-do-lasumily</div>
<br />
<br />
Miłego dnia !<br />
<br /><br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-41360556737740203832015-08-11T02:47:00.001-07:002015-08-11T02:47:30.865-07:00Malowany wózek i sierpniowe migawki po roku<strong>Tytułowy wózek</strong> to ulubiony gadżet ogrodowy mojego najmłodszego synka.<br />
Zakupiony w stanie surowym na "aleokazjach".<br />
Do najsolidniejszych nie należał od początku, po kilku przejażdżkach rozspawał się dyszel. Podwozie zaliczyło więc kilka napraw a nadwozie ze stanu surowej sklejki przeszło metamorfozę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifViY130yHv06CXbJ03QuaBwUJgkW74z_9E63QIxY65QwKDjqb9MRh7So4_qTKnEJXmH_DyBT1fevCmyMhMAg3vpqkMW1gQTTa8j6Vo5z1m2reTSnwRxpKVRSCnGITQOwRrN-tHtkG5TML/s1600/malowany_wozek_1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifViY130yHv06CXbJ03QuaBwUJgkW74z_9E63QIxY65QwKDjqb9MRh7So4_qTKnEJXmH_DyBT1fevCmyMhMAg3vpqkMW1gQTTa8j6Vo5z1m2reTSnwRxpKVRSCnGITQOwRrN-tHtkG5TML/s320/malowany_wozek_1.jpg" width="320" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifViY130yHv06CXbJ03QuaBwUJgkW74z_9E63QIxY65QwKDjqb9MRh7So4_qTKnEJXmH_DyBT1fevCmyMhMAg3vpqkMW1gQTTa8j6Vo5z1m2reTSnwRxpKVRSCnGITQOwRrN-tHtkG5TML/s1600/malowany_wozek_1.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><br /></a>Pędzel zanurzyłam w kilku kolorach jednocześnie tj. zieleni malachitowej, błekicie lazurowym i bieli śnieżnej :-) Wyszło trochę jak na ścianach dawnych chat pobielanych wapnem i ultramaryną, u mnie wersji bardziej miętowej. Ścianki zyskały ozdoby w postaci serduszek, ptaszków i ludowych kwiatków.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirA3UVMxIQn6xwh-0efovUnF64byTcRS_B7QFP5y5oBvJ65YdLFKAewcn-LqkzyETnBaQ8IEpZiqV5bI695XYTu5RyBIh8NsKfIe0YxVGgnwSSljk5mppOFMAvamyPaiS-LWDulr35dtyH/s1600/malowany_wozek_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirA3UVMxIQn6xwh-0efovUnF64byTcRS_B7QFP5y5oBvJ65YdLFKAewcn-LqkzyETnBaQ8IEpZiqV5bI695XYTu5RyBIh8NsKfIe0YxVGgnwSSljk5mppOFMAvamyPaiS-LWDulr35dtyH/s320/malowany_wozek_2.jpg" width="320" /></a></div>
<br /><br />
Wózek ma jeszcze urokliwą czerwoną plandekę, ale nie korzystamy :-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifpcR5t8Zjdk1sxXN9CK4ndWpyy7Qbve9TPgE7ggGfuWDu5mADwuDc7MzSn9vrPnpGcSC_iOlae9fC1KmLfO0VdrKrreHBhKBUEbOTd1iV_u0Gn0pQMAqz231b5rcjdnjHg2RKFqlyEFhH/s1600/malowany_wozek_4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifpcR5t8Zjdk1sxXN9CK4ndWpyy7Qbve9TPgE7ggGfuWDu5mADwuDc7MzSn9vrPnpGcSC_iOlae9fC1KmLfO0VdrKrreHBhKBUEbOTd1iV_u0Gn0pQMAqz231b5rcjdnjHg2RKFqlyEFhH/s320/malowany_wozek_4.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Codziennie młody zalicza kilka rundek po ranczu, aż mu zazdroszczę. Wozimy razem wodę do podlewania albo narzędzia do ogrodu.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglMmLJJlt7221VmfR0XsP_Vdu9MJwzdiE1LuEbU7w8x3_VDvIoPqSHoV8vVk1U6xrweoa91kue7bP7_TMDjHcW2-L7MBQa10hnmzFTnPSxE0KNO9vxiW7sTMDySTXMO76GTtTvc2Ku_Yvj/s1600/warzywka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglMmLJJlt7221VmfR0XsP_Vdu9MJwzdiE1LuEbU7w8x3_VDvIoPqSHoV8vVk1U6xrweoa91kue7bP7_TMDjHcW2-L7MBQa10hnmzFTnPSxE0KNO9vxiW7sTMDySTXMO76GTtTvc2Ku_Yvj/s320/warzywka.jpg" width="320" /></a></div>
Moje warzywka nie urosłyby chyba wcale tego roku gdyby nie ciągłe podlewanie. Początkowo szło dużo wody z instalacji. Zainwestowaliśmy też w <strong>beczki na wodę deszczową</strong> i był to strzał w dzieciątkę. Akurat aura nam dopisała i podczas tygodniowych ulew sprzed miesiąca beczki kilkukrotnie napełniły nam się deszczówką.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQlO1mQcZvWFGhhg7cz_HHYLEtHmQMOuRVTLHrHhiq3lL0AMvnOkEc4wGHAtmonyk6QwFlpwh0vq8c8SPbjRPIdfz_jo2pO2325f-1yHT1AdhYPIxYHwD97Wf2nw3J7VHPjzRxtoJI_vx8/s1600/beka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQlO1mQcZvWFGhhg7cz_HHYLEtHmQMOuRVTLHrHhiq3lL0AMvnOkEc4wGHAtmonyk6QwFlpwh0vq8c8SPbjRPIdfz_jo2pO2325f-1yHT1AdhYPIxYHwD97Wf2nw3J7VHPjzRxtoJI_vx8/s320/beka.jpg" width="320" /></a></div>
<br /><br />
Urosły mi piękne warzywa:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI-OUY7jtx9evP1bd1j04Rw6-sCKw8UGAWiwYYk07WElRUVQiRCckzfH3xT1Rvvkyy2VkQk0_4iwOK2mU4bZiRhTuArKCr2RMx0K5qwwQUImYm7-FWbXdNg0cvSCPrI08POvsRXRJPufZ1/s1600/papryka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI-OUY7jtx9evP1bd1j04Rw6-sCKw8UGAWiwYYk07WElRUVQiRCckzfH3xT1Rvvkyy2VkQk0_4iwOK2mU4bZiRhTuArKCr2RMx0K5qwwQUImYm7-FWbXdNg0cvSCPrI08POvsRXRJPufZ1/s320/papryka.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6P13B1r6dBr90UF9ehT11neysFbXjWw4duAWa-4CgBJ9zrY6N27MUjlzaNOjKvjK1VVckW3RUGmSmFuH0NsKiXBuPKaNydllijZGTQszUqARZe3TtujK0BMgKL6MjcYirBEJ_4rIVqh9D/s1600/pomidorki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6P13B1r6dBr90UF9ehT11neysFbXjWw4duAWa-4CgBJ9zrY6N27MUjlzaNOjKvjK1VVckW3RUGmSmFuH0NsKiXBuPKaNydllijZGTQszUqARZe3TtujK0BMgKL6MjcYirBEJ_4rIVqh9D/s320/pomidorki.jpg" width="320" /></a></div>
Warto też doinwestować przedsięwzięcie i zakupić specjalną <strong>pompę do deszczówki</strong>. Wystarczy już tylko podłączyć szlaufa i podlewanie staje się przyjemnością.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggLPfoDmxyVS3VcN4hWMx8IqeyiWc-R_eR9y-MZialtIBH2NZ7PxfSt1zij7ebOmFpCX9kFmPi_GenzqnfD_tiZettzu2PTDvgEhtDFn38jLisrPhDkZAI-GRyKKkZePDGZp6-hty6VdaG/s1600/deszczowka_1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggLPfoDmxyVS3VcN4hWMx8IqeyiWc-R_eR9y-MZialtIBH2NZ7PxfSt1zij7ebOmFpCX9kFmPi_GenzqnfD_tiZettzu2PTDvgEhtDFn38jLisrPhDkZAI-GRyKKkZePDGZp6-hty6VdaG/s320/deszczowka_1.jpg" width="320" /></a></div>
Oczywiście nie wspomnę już ile radości miała moja młoda trójca lejąc się do woli wodą opróżniając pół beki na raz (ok. 100 l).<br />
<br />
W ogrodzie przybyło też nieco kamienia i drewna.<br />
Wreszcie drewutnia prawie na full- buczyna i brzoza czekają na kominek. Mimo, że uwielbiam trzaskające płomienie w kominku to wyjątkowo nie czekam na to gdyż taka lampa z nieba grzeje, że raczej wybieram klimatyzator a za kominek dziękuję.<br />
Wracając do drewna... to tak wdzięczny materiał, że ogród nabiera coraz bardziej wiejskiego i domowego charakteru. Powstały kwietniki, podstawki, podkładki, stolik ogrodowy z plastra ok 60 cm, a jeszcze czekają ogromne plastry drewna wierzbowego na szlifowanie i montowanie ławy lub stołu.<br />
<strong>Dwa dębowe klocki</strong> służą za stojak rowerowy:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggq4TZHDpb1IzITeDsTJ-CkL0NvpyS5jXTAt9z0acIMv4_XsWsmfWmo2SdYjvplcC2ERucWFg92r4a8fbhE-u6_XAZZOZxQe5PoQdaPOhzDElGqhvb4WD-CoI_CClBGilIqsh8fm0kVb8c/s1600/stojaki+rowerowe.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggq4TZHDpb1IzITeDsTJ-CkL0NvpyS5jXTAt9z0acIMv4_XsWsmfWmo2SdYjvplcC2ERucWFg92r4a8fbhE-u6_XAZZOZxQe5PoQdaPOhzDElGqhvb4WD-CoI_CClBGilIqsh8fm0kVb8c/s320/stojaki+rowerowe.jpg" width="320" /></a></div>
Resztki grubej kory są ozdobą moich ulubionych schodków do sadu.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGO6e0AM_aMocpFRmaWheGenze17gA-9EzX6q5eAVwdhfKSRjWKKTFaegfosfk68bDxpnIhkWS-_-KLqNlRUBEoNnviBPtfPhKW767tNrVr2A3eKj2qa4iyrJTRzZQ2LWENoK3Zp07JpHJ/s1600/schodki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGO6e0AM_aMocpFRmaWheGenze17gA-9EzX6q5eAVwdhfKSRjWKKTFaegfosfk68bDxpnIhkWS-_-KLqNlRUBEoNnviBPtfPhKW767tNrVr2A3eKj2qa4iyrJTRzZQ2LWENoK3Zp07JpHJ/s320/schodki.jpg" width="320" /></a></div>
Moja połowa zmontowałą sobie dwie najpotrzebniejsze rzeczy do rozpoczęcia dnia tj. podstawkę pod kubek z kawą i popielnicę (niestety).<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhznTruxBa7c_B2bleOBPB0JRR4GgK4Ph5KseyaP1F93R-hz2rVjICuZuCtOk2AXw6qFEof2PeKVhosDUsqycsZRGpsXJfIBARJwhPCzZphiNWyXdlgoglu09kC6_pukdEmI5JccLlkN4Xu/s1600/drewniana_popielnica.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhznTruxBa7c_B2bleOBPB0JRR4GgK4Ph5KseyaP1F93R-hz2rVjICuZuCtOk2AXw6qFEof2PeKVhosDUsqycsZRGpsXJfIBARJwhPCzZphiNWyXdlgoglu09kC6_pukdEmI5JccLlkN4Xu/s320/drewniana_popielnica.jpg" width="320" /></a></div>
Sprawdzają sie doskonale a z bliska są przepiękne, gdyż jest to drzewo akacjowe, którego słoje zachwycają.<br />
<br />
Uwielbiam mój ogród, razem z nim tworzymy rodzinną całość.<br />
<br />
Tyle moich ogrodowych opowieści, jak zwykle lato mija mi za szybko...<br />
<br />
<strong>Pozdrawiam moich czytleników</strong> i jeszcze migawka z pozdrowieniami od naszych przeuroczych sąsiadek:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje9lamF1ZtnLH6t8_WruyKpTwCN3z7ohirQx1JdP5oH6R150mwfJl2IuYeJZ2KyN0uwbdvPCX6t1553uoIS7xtxQd9kUMovLg9XkFY1KE_HOVsNJCxtM636u12eQCtJQ4Z6NTuK2UAJnlS/s1600/sasiadki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje9lamF1ZtnLH6t8_WruyKpTwCN3z7ohirQx1JdP5oH6R150mwfJl2IuYeJZ2KyN0uwbdvPCX6t1553uoIS7xtxQd9kUMovLg9XkFY1KE_HOVsNJCxtM636u12eQCtJQ4Z6NTuK2UAJnlS/s320/sasiadki.jpg" width="320" /></a></div>
<br /><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqYJGfj3ABFO0LEKfvk66be8Gn1FMy5iRczZVw-wNzVqCfOQbl_bjoQQcmzrwmGUIx6JK-5e76PeYXCiUTxAFMeFT_kfaj0VfsfhEQo8SclkO9ZuPASKd9rITo3BrGC0JrJq9kZHzJucza/s1600/sasiadki_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqYJGfj3ABFO0LEKfvk66be8Gn1FMy5iRczZVw-wNzVqCfOQbl_bjoQQcmzrwmGUIx6JK-5e76PeYXCiUTxAFMeFT_kfaj0VfsfhEQo8SclkO9ZuPASKd9rITo3BrGC0JrJq9kZHzJucza/s320/sasiadki_2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<strong>Buziaki</strong>, baj do następnego, obym tylko znalazła chwilę!!<br />
<br />
Sabik<br />
<br />
<br /><br />
<br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-87677402872315995862014-08-21T10:40:00.000-07:002014-08-21T10:41:09.875-07:00Piórnik- śpiwór czyli szkolne szycie<br />
Jak ja dawno nie szyłam... nawet moja córcia to zauważyła.<br />
<br />
Lubię uszyć dla Niej drobiazg, który ją cieszy, a jeśli może być praktyczny i przydatny jak <b>piórnik... </b><b>Akcja szkoła </b><b>rozpoczęta, </b>plecaki uprane, knigi zakupione, zeszyty, kredki, tyle tego... Piórnik też jest z zeszłego roku.<br />
<br />
Zapaliła mi się jednak lampka na szycie po obejrzeniu <b>postu </b><a href="http://tutinella.blogspot.com/2014/07/222-zezwierzecenie-animalize.html" target="_blank"><b>u Tutinelli</b>...</a> A tu link do oryginalnego <a href="http://aylin-nilya.blogspot.co.uk/2013/04/sleeping-bag-pouch-tutorial.html" target="_blank">projektu DIY</a> piórniczka.<br />
Piękny piórnik w kotki i ś<b>wietny projekt</b> jak na mój gust!<br />
To piórnik na kształt <b>śpiworka</b>. I dzisiaj go uszyłam!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEim1eyuKUHvFEOmAM6Iuy5N0MR8ZKxN6dAOPrZX20YhFat6iau6lAvUSNZWkOF8vIxqAEhbI3HjfVimO0CXUm0I_gOLixEoeDE_QwNSNTeQWM8WnmX8ArMxYKnJPUkgzsqpbdNV5YzQZ86P/s1600/piornik_spiworek.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEim1eyuKUHvFEOmAM6Iuy5N0MR8ZKxN6dAOPrZX20YhFat6iau6lAvUSNZWkOF8vIxqAEhbI3HjfVimO0CXUm0I_gOLixEoeDE_QwNSNTeQWM8WnmX8ArMxYKnJPUkgzsqpbdNV5YzQZ86P/s1600/piornik_spiworek.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Do projektu wykorzystałam oczywiście resztki <b>materiałów minky</b>, gdyż dla mojej córy wszystko musi być albo kocie albo puchate i milusie- tak ma i już:-)<br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzjDBNOglG_tf1ebWY4UNpKSBTSwTBq-Mcxh_tehTgALoWzn3z-LUXxKsANBexCRY9EU7FwlsDaYgULriDwN9xQ-FDN9qINsf7eoGNxnLZQfKX3Tj_n-AMV8k4_0OIm6gpR9zAoDnGv5WV/s1600/piornik_spiworek2.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><br /></a><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzjDBNOglG_tf1ebWY4UNpKSBTSwTBq-Mcxh_tehTgALoWzn3z-LUXxKsANBexCRY9EU7FwlsDaYgULriDwN9xQ-FDN9qINsf7eoGNxnLZQfKX3Tj_n-AMV8k4_0OIm6gpR9zAoDnGv5WV/s1600/piornik_spiworek2.jpg" height="240" width="320" /><br />
<br />
<br />
Od siebie dodałam tylko <b>wewnętrzną kieszonkę</b>, którą obszyłam dodatkowo dla ściągnięcia brokatową gumką (wreszcie się przydała do czegoś).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEil0nRKd4q2YlC5f_VECUfYA_UVrKDuiCzoZTWLMvJXaIQPFJs0jYYI-TiQXYxXwKTm8z-p3e0KnxePMMiNLq1hyphenhyphenfUSqfZ3UtQwxNC_KPtIdWl6c-YJs0ZkEomn71K4M17zqIy63AhYcgTP/s1600/piornik_spiworek3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEil0nRKd4q2YlC5f_VECUfYA_UVrKDuiCzoZTWLMvJXaIQPFJs0jYYI-TiQXYxXwKTm8z-p3e0KnxePMMiNLq1hyphenhyphenfUSqfZ3UtQwxNC_KPtIdWl6c-YJs0ZkEomn71K4M17zqIy63AhYcgTP/s1600/piornik_spiworek3.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Piórniczek udał się bardzo milusi, może być w maskotką na szkolnej ławce :-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEht-H4_2WbXKPFFGGKG3CeZx4ai8QYR5qE9XL_iiqfMdnpDD3a_OHKKteweB5uqEJC7zKcZSEsgCdlSXrOLtZGcy3hDKfDDxz9eEUMmY9IWgr3u1oYQpneK6iJ9FvCq0xei279tl5W127ab/s1600/piornik_spiworek4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEht-H4_2WbXKPFFGGKG3CeZx4ai8QYR5qE9XL_iiqfMdnpDD3a_OHKKteweB5uqEJC7zKcZSEsgCdlSXrOLtZGcy3hDKfDDxz9eEUMmY9IWgr3u1oYQpneK6iJ9FvCq0xei279tl5W127ab/s1600/piornik_spiworek4.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
No to<b> pakujemy się do szkoły</b>, bo dzwonek niebawem...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOnP1glypNf0BMxPwa_8a2xaIrv2WC638Wmk9Xb1sj7qSRtfEMV_ZCmZn466eQZAwj4QnC9hH71T5D_BYqpQgczyrx57aWvISs5ZXNcYarAIWnzAOH4Mbvo9-Wq_uDL4PAzitb0JKc_SkP/s1600/piornik_spiworek5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOnP1glypNf0BMxPwa_8a2xaIrv2WC638Wmk9Xb1sj7qSRtfEMV_ZCmZn466eQZAwj4QnC9hH71T5D_BYqpQgczyrx57aWvISs5ZXNcYarAIWnzAOH4Mbvo9-Wq_uDL4PAzitb0JKc_SkP/s1600/piornik_spiworek5.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A tymczasem objeździliśmy Bieszczady, zaliczyliśmy trochę jezior i zalewów, dzieciaki uczyły się pływać...piękny był lipiec i przyjemny początek sierpnia...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A jak sierpień to urodziny mojej najmłodszej Pociechy, wczoraj Seb skończył 3 lata... wygadany, marudliwy, dyskutuje, opowiada, nadal nie lubi wiatru i burz, uwielbia autka i nie odpuszcza mamy (czyli mnie) na krok... muszę być w zasięgu cały czas najlepiej!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Był słodki tort oczywiście, a speszony 3 latek nie chciał dmuchać świeczek;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhorDz36-pif_c6JsUt3TbPRFM6tuqHxp9A0_Q-cccCFBhOiJ7aD-mnOgB18LF5rKSblOo-Xs7xJmFEiG7ytoMz0ENuU4SJhpvIVes4-8dHQwyxTSHVNxvRIwizftI6Kz8r0j36xu_wXYFg/s1600/seb_3latek_bieszczady.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhorDz36-pif_c6JsUt3TbPRFM6tuqHxp9A0_Q-cccCFBhOiJ7aD-mnOgB18LF5rKSblOo-Xs7xJmFEiG7ytoMz0ENuU4SJhpvIVes4-8dHQwyxTSHVNxvRIwizftI6Kz8r0j36xu_wXYFg/s1600/seb_3latek_bieszczady.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Wakacje trwajcie:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjthrhdBgJcey6VUzYaZ8mztkMxUyCyUtoWb8yThYVfOixWK8_-nJ94hKcIxycqs-NPvaDEunNreSLo7WNP3M0OiBg3HD5dhLfFddjtbodWqCIAMlVmNWgIamkY7M9R_wHtCTsLd7F8BNi3/s1600/wakacje_dzieci_2014.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjthrhdBgJcey6VUzYaZ8mztkMxUyCyUtoWb8yThYVfOixWK8_-nJ94hKcIxycqs-NPvaDEunNreSLo7WNP3M0OiBg3HD5dhLfFddjtbodWqCIAMlVmNWgIamkY7M9R_wHtCTsLd7F8BNi3/s1600/wakacje_dzieci_2014.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pozdrawiam ciepło</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Sabik</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<!-- Blogger automated replacement: "https://images-blogger-opensocial.googleusercontent.com/gadgets/proxy?url=http%3A%2F%2F3.bp.blogspot.com%2F--w62YU3Dnn4%2FU_YqIaoHkNI%2FAAAAAAAAEGU%2FB1RNkZCSJyU%2Fs1600%2Fpiornik_spiworek.jpg&container=blogger&gadget=a&rewriteMime=image%2F*" with "https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEim1eyuKUHvFEOmAM6Iuy5N0MR8ZKxN6dAOPrZX20YhFat6iau6lAvUSNZWkOF8vIxqAEhbI3HjfVimO0CXUm0I_gOLixEoeDE_QwNSNTeQWM8WnmX8ArMxYKnJPUkgzsqpbdNV5YzQZ86P/s1600/piornik_spiworek.jpg" -->Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-42528396703357305742014-07-24T04:13:00.001-07:002014-07-24T04:13:22.165-07:00Lato w pełni, Pani Cejrowska i lawendowy syrop<strong>Lato miało być deszczowe</strong>...jak mawiali Górale: beloć abo i nie ;-)<br />
Leje, ale ciepła wiele więc plony w postaci szparagówy, cukinii i innych dobroci są. Nawet ogórki w tym roku mi dopisują choć krzaczków ogórkowych mam niewiele.<br />
<br />
Na moim dużym ogrodzonym warzywniku <strong>porządku pilnuje pewna pani...</strong><br />
Oto Ona- Pani Cejrowska w pełnej krasie :-) Może się mój ulubiony Wojtek nie obrazi...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9wRTWK3Uq-eV_MhKIp2fY6NxEaLABZHCisMUlUUsveNHgkDztN8rUeA8F3Zab7OM5t8dwnciOaJDt_NFPT16aKDdTQGp_m29b_lMYPozAkMIdCDfPwcN3wH_zyKnhbiG7nPoqsImQCElU/s1600/warzywnik_duzy_cejrowska.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9wRTWK3Uq-eV_MhKIp2fY6NxEaLABZHCisMUlUUsveNHgkDztN8rUeA8F3Zab7OM5t8dwnciOaJDt_NFPT16aKDdTQGp_m29b_lMYPozAkMIdCDfPwcN3wH_zyKnhbiG7nPoqsImQCElU/s1600/warzywnik_duzy_cejrowska.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
Nazwana tak z uwagi na malowniczą <strong>koszulę z Dominikany</strong> zakupioną w rodzimym sh. <br />
Na koszuli palmy i wysepki...no czyż nie jest cudna? A <strong>spódnica jak u papugi </strong>dodaje większego kolorytu :-)<br />
<br />
Warzywka rosną duże,a <strong>kto je zbiera </strong>najchętniej?<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUTscIyjgJ1CCEMFsaalYTdggaps1gmOXR_aSnJ275vWp8MuhhWxu-CiugAxwlKBwmNOUkImuen6ZKwwdnIgcBy0GVTarDSDQGm3h9oDE6_6MrynKwl87idjkKVtUpaKuxJR_D-fjHjuVc/s1600/seb_ogrodnik.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUTscIyjgJ1CCEMFsaalYTdggaps1gmOXR_aSnJ275vWp8MuhhWxu-CiugAxwlKBwmNOUkImuen6ZKwwdnIgcBy0GVTarDSDQGm3h9oDE6_6MrynKwl87idjkKVtUpaKuxJR_D-fjHjuVc/s1600/seb_ogrodnik.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Mój mały ogrodnik...<br />
<br />
Tegoroczne zbiory wzbogacą się też być może o <strong>bakłażana.</strong>.. nie wierzyłam, że w mojej skrzyneczce uda się oberżyna :-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKC4MHcH2cgfezgWOM7I1FsPtvdR5gZ0S7VEGTY3qyNjD0P0W1RTvTdGSYekBpBNkE7SSAmkCYx61ZZ9Xby4VWowWKyQfauQPpphbuouSLs0Qi-ilat8bYwYixKZQJkAOg7fcDtZc9bsQ9/s1600/baklazan.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKC4MHcH2cgfezgWOM7I1FsPtvdR5gZ0S7VEGTY3qyNjD0P0W1RTvTdGSYekBpBNkE7SSAmkCYx61ZZ9Xby4VWowWKyQfauQPpphbuouSLs0Qi-ilat8bYwYixKZQJkAOg7fcDtZc9bsQ9/s1600/baklazan.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br /><br />
A na koniec dla miłośniczek lawendy - <strong>syrop lawendowy</strong>.<br />
<br />
Moje własnoręcznie wysiane (3 lata temu) <strong>lawendowe krzaczki </strong>zakwitły dość obficie.<br />
Z żalem obcięłam im kwiaty, powstał jeden <strong>suchy bukiet i lawendowy syrop.</strong><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9cUxRBvjcH4UVW4_E7CxDlSQz8FuSsVyK6pMNTcOVHBm_TIGLi_Hbg1PQ5L2WO4nHnRrdyrhptnhfFeLt69sIVHVZOMXXpwnmifHJgnjHSgJWc4tO863SQEVVKb6UQXd2wgdMYyk17RtH/s1600/syrop_lawendowy1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9cUxRBvjcH4UVW4_E7CxDlSQz8FuSsVyK6pMNTcOVHBm_TIGLi_Hbg1PQ5L2WO4nHnRrdyrhptnhfFeLt69sIVHVZOMXXpwnmifHJgnjHSgJWc4tO863SQEVVKb6UQXd2wgdMYyk17RtH/s1600/syrop_lawendowy1.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Na syrop potrzebne są<strong> same kwiatki,</strong> bez łodyżek i listków.<br />
Około pół słoja kwiatków nalezy <strong>zalać syropem cukrowym 1:1.</strong><br />
Może to być cukier biały bądź ciemny jeśli wolicie. Ja przygotowałam syrop z białego cukru.<br />
<br />
<em>Do gorącej wody sypiemy cukier, ogrzewamy do rozpuszczenia cukru i gorącym syrop zalewamy świeże kwiaty lawendy. Po ok. 48 h syrop odcedzamy, zagotowujemy i przelewamy gorący do wyparzonych butelek. </em><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_bSt0rL4Y5FU9ojKv2uA5XN2_IqEqLFgtLpF36eapCFRnysJmaFJ9XKAhus4YG2zMmT2C2oSVPvoAzv1hru-c-QRUnAj6a8rYe0G06fya4alH3neamwtrr_OVXTO_7UWYkiwS0tSjVmg6/s1600/syrop_lawendowy2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_bSt0rL4Y5FU9ojKv2uA5XN2_IqEqLFgtLpF36eapCFRnysJmaFJ9XKAhus4YG2zMmT2C2oSVPvoAzv1hru-c-QRUnAj6a8rYe0G06fya4alH3neamwtrr_OVXTO_7UWYkiwS0tSjVmg6/s1600/syrop_lawendowy2.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br /><br />
<strong>Buteleczka z syropem lawendowym</strong> może być uroczym prezentem. <br />
Zimą kropelka syropu do herbatki przypomni nam lato.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAMrKL_zqzWytn1N6tKV4mU_vXsK5nHZ4tQqhZ6uMNqYryjW2tKk81fAw2f5DDmor0wcHIypkUsqeyZIbnEavWVaeQU-mNrpArKxKfYujFX0T6BI2csGDtTyPbrp_rfGtvOyV6K1EUNROV/s1600/syrop_lawendowy3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAMrKL_zqzWytn1N6tKV4mU_vXsK5nHZ4tQqhZ6uMNqYryjW2tKk81fAw2f5DDmor0wcHIypkUsqeyZIbnEavWVaeQU-mNrpArKxKfYujFX0T6BI2csGDtTyPbrp_rfGtvOyV6K1EUNROV/s1600/syrop_lawendowy3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAMrKL_zqzWytn1N6tKV4mU_vXsK5nHZ4tQqhZ6uMNqYryjW2tKk81fAw2f5DDmor0wcHIypkUsqeyZIbnEavWVaeQU-mNrpArKxKfYujFX0T6BI2csGDtTyPbrp_rfGtvOyV6K1EUNROV/s1600/syrop_lawendowy3.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Zbiory lawendy jeszcze trwają - polecam syropek!<br />
<br />
Pozdrawiam ciepło!!!<br />
<br />
Sabik<br />
<br />
<!-- Blogger automated replacement: "https://images-blogger-opensocial.googleusercontent.com/gadgets/proxy?url=http%3A%2F%2F2.bp.blogspot.com%2F-yuRP8Ouu3TA%2FU9Doxv2SJTI%2FAAAAAAAAEGE%2FlilrXruPz8w%2Fs1600%2Fsyrop_lawendowy3.jpg&container=blogger&gadget=a&rewriteMime=image%2F*" with "https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAMrKL_zqzWytn1N6tKV4mU_vXsK5nHZ4tQqhZ6uMNqYryjW2tKk81fAw2f5DDmor0wcHIypkUsqeyZIbnEavWVaeQU-mNrpArKxKfYujFX0T6BI2csGDtTyPbrp_rfGtvOyV6K1EUNROV/s1600/syrop_lawendowy3.jpg" -->Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-14397211309878836762014-06-20T04:35:00.001-07:002014-06-20T04:37:46.766-07:00Jogurt naturalnie domowy i jogurtowy serek Labneh<b>Naturalny jogurt</b> - prosty do otrzymania metodą domową, radziłam sobie w termosie, a teraz mam wygodę bo jogurt produkuje mi <b>jogurtownica..</b>. <br />
Dostępne są jogurtownice na kilka małych kubeczków, ja <b>znalazłam idealną- taką na pół litra </b>w jednym pojemniku. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwthY2gG-oP2xOaiMk1uClndbzSg3qFa_SJYvWm_kpqZVpBr0A3qao_CuZ95UNLqwCO9sGCRCrafELk9Jd-kd9MxTi2W3gwVrhNn8gLWChkCchQ58Hi6_bbcWhURIRxkJYTnw2tZTcLDYY/s1600/jogurt_naturalny.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwthY2gG-oP2xOaiMk1uClndbzSg3qFa_SJYvWm_kpqZVpBr0A3qao_CuZ95UNLqwCO9sGCRCrafELk9Jd-kd9MxTi2W3gwVrhNn8gLWChkCchQ58Hi6_bbcWhURIRxkJYTnw2tZTcLDYY/s1600/jogurt_naturalny.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<i>Na zdjęciu widoczna firma i model, nie reklamuję tylko zachwalam i bardzo polecam, bo plastikowy pojemnik jest duży, mleko (u mnie prosto od sąsiedzkiej Muczaczy ;-) zaszczepiamy dobrym jakościowo jogurtem, mieszamy i włączamy na ok 10-12 godzin. Po tym czasie wyłączamy wtyczkę, a jogurt chłodzimy w lodówce.</i> <br />
<br />
<b>Ważną zasadą jest dbanie o higienę i wyparzanie </b>zarówno pojemnika jak i łyżki, którą nabieramy jogurt do zaszczepienia mleka. Jeśli dopełnimy warunków <b>uzyskamy jogurt gęsty, kremowy, niemalże do krojenia łyżką.</b> W innym wypadku zdarzyło mi się uzyskać jogurt lekko zgruźlony o półpłynnej konsystencji, jednakże jak najbardziej do wykorzystania.<br />
<br />
<b>Schłodzony jogurt </b>smakuje bosko z owocami bądź młodymi ziemniaczkami.<br />
<br />
Mając cały pojemnik świeżego jogurtu <b>możemy go zagęścić do postaci kremowego serka</b>. <br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZRiJ_R8AzFZ595VDQbZeV1sAopj8jPXbyptcTzffCjmDPKt2JQ49SLevko_4vWshWnUQCNiQ82B_Ni7HAK_jrwfv24J5m7Y3nSziManVsFpo-WiJurIuXp5x9ER_O-l8MIq5eefCoVjye/s1600/serek_jogurtowy.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><br /></a>Ponoć taki serek znany jest pod <b>nazwą Labneh</b> i jest to arabski przysmak.<br />
<br />
Mnie bardzo przypadł do gustu! <br />
<br />
Moim dzieciakom <b>zastępuje z powodzeniem znane serki </b>tzw "naturalne" -w pudełeczkach, spieniane azotem, z dodatkiem stabilizatorów i zagęstników.<br />
<br />
<u>Przepis:</u><br />
<u><br /></u>
<i>1/2 l jogurtu naturalnego</i><br />
<i>szczypta soli</i><br />
<i>gaza</i><br />
<i>sitko</i><br />
<i>rondelek</i><i><br /></i><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZRiJ_R8AzFZ595VDQbZeV1sAopj8jPXbyptcTzffCjmDPKt2JQ49SLevko_4vWshWnUQCNiQ82B_Ni7HAK_jrwfv24J5m7Y3nSziManVsFpo-WiJurIuXp5x9ER_O-l8MIq5eefCoVjye/s1600/serek_jogurtowy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZRiJ_R8AzFZ595VDQbZeV1sAopj8jPXbyptcTzffCjmDPKt2JQ49SLevko_4vWshWnUQCNiQ82B_Ni7HAK_jrwfv24J5m7Y3nSziManVsFpo-WiJurIuXp5x9ER_O-l8MIq5eefCoVjye/s1600/serek_jogurtowy.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<i><br /></i>
<i><b>Sitko na rondelku, wykładamy gazą</b> i wylewamy osolony do smaku jogurt (</i><i>można dodać przyprawy wg gustu). Gazę skręcamy i zostawiamy węzełek z jogurtem <b>do odcieknięcia.</b> </i><br />
<i>Płyn z jogurtu dość szybko odcieka i już po kilku godzinach <b>uzyskamy konsystencję do smarowania</b> kanapek. Najlepiej jednak <b>zostawić na całą noc</b> lub dobę (nawet dłużej) w lodówce.</i><br />
<i>Odwijamy gazę i gotowe. Dalej to już nasza inwencja:-)</i><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZRiJ_R8AzFZ595VDQbZeV1sAopj8jPXbyptcTzffCjmDPKt2JQ49SLevko_4vWshWnUQCNiQ82B_Ni7HAK_jrwfv24J5m7Y3nSziManVsFpo-WiJurIuXp5x9ER_O-l8MIq5eefCoVjye/s1600/serek_jogurtowy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR4mHN85hI89GKm_Hi0aO85u7DPDh_GFuMpLC5FbpUxg9fy4PPa1w59_YIHLWodnpxbqFsdUkjIzo5pQTQyxxhfHEKSuMWyVq9Q_3jo1oxkRAMeZ2s6_cA00BB3VhUWJywBp6axbXnOjzR/s1600/serek_jogurtowy2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR4mHN85hI89GKm_Hi0aO85u7DPDh_GFuMpLC5FbpUxg9fy4PPa1w59_YIHLWodnpxbqFsdUkjIzo5pQTQyxxhfHEKSuMWyVq9Q_3jo1oxkRAMeZ2s6_cA00BB3VhUWJywBp6axbXnOjzR/s1600/serek_jogurtowy2.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjlzC09sQ1t55U6S6M5N0Y2AhBBEnMuuZ-WNlMaVFEL7RP1AWcFvfz1tAq2ggCs40w-4mSoe_l1k-rbev7o8ljlxBqHUoJ5gvVaqcoyD8D1T3aZnKWrvMZY4ha-UGr8_2F_LANg5_8Kh44/s1600/serek_jogurtowy3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjlzC09sQ1t55U6S6M5N0Y2AhBBEnMuuZ-WNlMaVFEL7RP1AWcFvfz1tAq2ggCs40w-4mSoe_l1k-rbev7o8ljlxBqHUoJ5gvVaqcoyD8D1T3aZnKWrvMZY4ha-UGr8_2F_LANg5_8Kh44/s1600/serek_jogurtowy3.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<i><br /></i>
<i><br /></i>
<i><br /></i>
<b>Z serka możemy np utoczyć kuleczki </b>wielkości kasztanów i <b>zatopić w złocistej oliwie</b> z dodatkiem czosnku i gałązki tymianku oraz bazylii. <b>Oliwę można aromatyzować</b> wieloma przyprawami, może np chilii lub miętą, rozmarynem czy oregano... jogurtowe kuleczki <b>nabiorą wyjątkowego smaku.</b><br />
<b>Pyszne do sałat</b>, zastąpią fetę lub mozzarellę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0BQl-hCGDY3EjJfeMQnBi48OgOoidFXlh35s0SJvtigpx89H2NocVoYrKueHHpG5xoutflK1gXo__1VWGnCvrRbSc3Ld5wh3NXAYo7eyd2kdmZAv9COIA-lZv_ziujtMS7BjvKt9vHCgM/s1600/serek_jogurtowy4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0BQl-hCGDY3EjJfeMQnBi48OgOoidFXlh35s0SJvtigpx89H2NocVoYrKueHHpG5xoutflK1gXo__1VWGnCvrRbSc3Ld5wh3NXAYo7eyd2kdmZAv9COIA-lZv_ziujtMS7BjvKt9vHCgM/s1600/serek_jogurtowy4.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
Nam <b>serek najbardziej smakuje</b> z poczciwą <b>natką pietruszki</b>...:-) Rozsmarowuję kuleczkę np na krakowskich dukatach, mniammm...<br />
<br />
<img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfI0Vr818hVG1mwCHVlq_DhSU7gpF42vIh_JgjWzrpeKV5JJ7DMokk-kTwrheQpkJo3aDZBuWX1O7A4nCUf2iHuzYwLpMxXsMvYqLIaVpkJHVRD8NihA2zR5uyHOxcx0cC7nZPmUothjlL/s1600/serek_jogurtowy5.jpg" height="240" width="320" /><br />
<br />
A propos pietruszki i zielska z domowego ogródka- to bogactwo minerałów m.in. żelaza...<br />
Ciągle muszę je uzupełniać niestety, moja krew nadal ma niedobory, choć obyło się bez zastrzyków, a poziom hgb podskoczył o 2 punkty z wyjściowego 8,3 do 10,2. Nie jest źle lecz nadal w moim menu muszą królować kaszanki, wątróbki, buraki, pokrzywy i zielsko... Niski poziom żelaza skutkuje złym samopoczuciem, osłabieniem, zmęczeniem, zawrotami głowy itp...<br />
<br />
Trzymajcie się ciepło!!<br />
Myślę, że zachęciłam skutecznie do domowej produkcji jogurtowej..<br />
<br />
<br />
Sabik<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<!-- Blogger automated replacement: "https://images-blogger-opensocial.googleusercontent.com/gadgets/proxy?url=http%3A%2F%2F4.bp.blogspot.com%2F-x8cB3w9blns%2FU6QY_JCHYmI%2FAAAAAAAAEEA%2Fj9l17pTADpE%2Fs1600%2Fserek_jogurtowy.jpg&container=blogger&gadget=a&rewriteMime=image%2F*" with "https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZRiJ_R8AzFZ595VDQbZeV1sAopj8jPXbyptcTzffCjmDPKt2JQ49SLevko_4vWshWnUQCNiQ82B_Ni7HAK_jrwfv24J5m7Y3nSziManVsFpo-WiJurIuXp5x9ER_O-l8MIq5eefCoVjye/s1600/serek_jogurtowy.jpg" -->Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-16869869996371470502014-06-15T13:27:00.003-07:002014-06-15T13:27:48.673-07:00Tutaj jestem... w moim ogrodzieJakby <strong>się kto pytał</strong> oczywiście...:-)<br />
<br />
Wiosenno letnie klimaty wypełnione są ogrodową robotą... małe zmiany tu i tam... mały zielony azyl w ogrodzie powstał, z oczkiem wodnym- takim z kamyczków, delikatnie ciurkającym, maciejką pachnącą wieczorem, poziomkami w doniczce, pobieloną paletą przeciętą na pół, nowymi bylinkami co się adaptują, daliami ponadgryzanymi przez ślimaki... zielono ogólnie i kolorowo się zrobiło.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu7f5oYBhQaHUUNB3Khmcjj6sobAq-lelInYBCbXpIaoIWwpjWzSfXqgOnFSQXs8NKETKdCqS2iGxV4N1vGNgej-IgrGPpsQfmZtltHHwABwdd5MUyK4SuDP6AbEAfzFbhB2NrWm3Ak5z-/s1600/sabi_w_ogrodzie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu7f5oYBhQaHUUNB3Khmcjj6sobAq-lelInYBCbXpIaoIWwpjWzSfXqgOnFSQXs8NKETKdCqS2iGxV4N1vGNgej-IgrGPpsQfmZtltHHwABwdd5MUyK4SuDP6AbEAfzFbhB2NrWm3Ak5z-/s1600/sabi_w_ogrodzie.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Znikam <strong>w wolnej chwili </strong>tutaj i próbuję choć na chwilę nie słyszeć: mamo, mamo...a on (ona) mi to czy tamto...;-))<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigC8g3DP82ySUtjvp1wY_R0hwb9M5NMhiWCzU6uc6YqSibqqV4lEuqDNfL6FCl6beEsYOi1i6_py6UScmyo5671wdzEyEhchvaoAQn0MH1PCxeDhBEq46DZPQPo2Tyav_LSADw6AM5kl87/s1600/w_moim_ogrodzie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigC8g3DP82ySUtjvp1wY_R0hwb9M5NMhiWCzU6uc6YqSibqqV4lEuqDNfL6FCl6beEsYOi1i6_py6UScmyo5671wdzEyEhchvaoAQn0MH1PCxeDhBEq46DZPQPo2Tyav_LSADw6AM5kl87/s1600/w_moim_ogrodzie.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<strong>Lawendy-</strong> moja duma, bo z nasionek wyhodowane mają moc kwitnących łodyżek i już czekam by ciasteczka lawendowe upiec, szyszki pachnące umotać by mi mole moich futerek króliczych nie wszamały :-)<br />
<br />
Jeszcze wciąż truskawki na topie... moje w tym roku biją rekordy - wielkie jak byki rosną, uciechę moim trzem małym ryjkom dając:-)<br />
<br />
<strong>Zielsko ogrodowe</strong> na masę pożeram, rekompensuję pozimowe <strong>braki żelaza</strong> i zapewne innych "mikroniezbędników"... <strong>Anemii mówię stop!</strong> Nadrobić trzeba dość duży ubytek.... poratować się musiałam <strong>"Winem żelaznym" prosto ze Lwowa</strong>...znacie specyfik? Ponoć bardzo szybko pomaga zwalczyć anemię. Dam znać o skuteczności niebawem.<br />
Obym była żelazna nie tylko w przenośni.<br />
<br />
<strong>Z betonu natomiast</strong> poczyniłam kilka rabarbarowych liści w ogrodzie.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyqu08Ky9YpH_3BAaERcBR1xq1PQ4Fbs0QJSC2cNfZUiylMySZG-lk8ycYVN4Ql_ooZemo0LHblBj-VHigfCwe_6DEFdRjXpHb0LGGKxt1vINhM2nYKbJawGOIm09ocZWg4Z3DxnQHg1rK/s1600/lisc_z_betonu.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyqu08Ky9YpH_3BAaERcBR1xq1PQ4Fbs0QJSC2cNfZUiylMySZG-lk8ycYVN4Ql_ooZemo0LHblBj-VHigfCwe_6DEFdRjXpHb0LGGKxt1vINhM2nYKbJawGOIm09ocZWg4Z3DxnQHg1rK/s1600/lisc_z_betonu.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
Jako ozdoby sobie legły w zielonym zakątku.<br />
<br />
Ruszyła też <strong>domowa przetwórnia</strong>... syropy z mniszka, kwiatów czarnego bzu, róży stulistnej, zielonych szyszek, truskawek już zabutelkowane. <strong>Pachnące</strong> i pyszne, domowe <strong>i niezastąpione!</strong><br />
<br />
<strong>A niebawem taki temat:</strong><br />
<strong><br /></strong>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlbrbRVndF2YOf56srq5rnhki5SfrgEp3NsIgM6oXzx3ImMYjS4nXFCjfmqxqhZAF7MeRqumgmWwGxUHwZ8NG8C2oMzhoHBqoMexdiNSNjpFdBzmQqLCqabQ5orHo3QY36pbKA61Izksuf/s1600/serek_jogurtowy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlbrbRVndF2YOf56srq5rnhki5SfrgEp3NsIgM6oXzx3ImMYjS4nXFCjfmqxqhZAF7MeRqumgmWwGxUHwZ8NG8C2oMzhoHBqoMexdiNSNjpFdBzmQqLCqabQ5orHo3QY36pbKA61Izksuf/s1600/serek_jogurtowy.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<strong><br /></strong>
Tymczasem pozdrówka zielone i udanych urlopów Wam życzę!!<br />
<br />
Sabik<br />
<br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-24663406129250779892014-04-05T06:16:00.001-07:002014-04-05T06:25:06.715-07:00Kotek - minky etui na tablet mojej córciMoja 6 letnia Córcia to <b>wielbicielka kotów...</b><br />
<br />
<b>Etui na jej tablet</b> musiało być kocie oczywiście!<br />
<br />
<b>Zaprojektowała je sama!</b><br />
<b><br /></b>
Własnoręcznie <b>dobrała kolorki </b>tkaniny <b>minky... </b>etui <b>miało być milutkie.</b><br />
<br />
<b>Na etapie krojenia i szycia</b> obie nanosiłyśmy obie poprawki...<br />
projektowanie:<br />
<br />
<br />
<img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge1wEZCy5SKvy1Q8fvZq9LfiO0rXZTp19MCk2Drjm2r2PcjhHM_FZOWnBYlHwzdd6RKx5qWR2ywcqJXkvolMXK8_yspHr9pLBN4mQ3vERxrQk2MM7MJ7PfciwAJyR0ZXyRSj2FXlfQBT-O/s1600/etui_tablet_ameli.jpg" height="240" style="cursor: move;" width="320" /><br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge1wEZCy5SKvy1Q8fvZq9LfiO0rXZTp19MCk2Drjm2r2PcjhHM_FZOWnBYlHwzdd6RKx5qWR2ywcqJXkvolMXK8_yspHr9pLBN4mQ3vERxrQk2MM7MJ7PfciwAJyR0ZXyRSj2FXlfQBT-O/s1600/etui_tablet_ameli.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a><b>Postanowiłyśmy </b>zrobić większe uszy, <b>nos w kształcie serduszka</b> i<b> zamkięte oczka</b>, by kotek spał gdy znajduje się w nim tablet. <b>Zapięcie</b> na rzepowy języczek :-)<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSmn6HO9Z1umJ3qcXnhSwkTWcAs4GvRfP8KljkgJ1AfKlGkdw37Zxv2kbuvQdzA2vExqoZwgpzfrOcCWb31A32ki9Tiu-jRu0CC093fq_ba-cyFQnuy-smvGhqJnhfoeZTj1sI6diZlTbW/s1600/etui_tablet_ameli2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSmn6HO9Z1umJ3qcXnhSwkTWcAs4GvRfP8KljkgJ1AfKlGkdw37Zxv2kbuvQdzA2vExqoZwgpzfrOcCWb31A32ki9Tiu-jRu0CC093fq_ba-cyFQnuy-smvGhqJnhfoeZTj1sI6diZlTbW/s1600/etui_tablet_ameli2.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8QJ2cZWSzIkRCGY3ANUzash_s-Mv9jmf8RT5ZrmQprA3DPgQsTm4tWzzNpHa5_atyoOFrCrpFS75RoDdPFtStnn3qLmzD92H671tklVOyaebv2gA8sACv1h1Pn7MkIqZnM-RwFItys0Pb/s1600/etui_tablet_ameli3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8QJ2cZWSzIkRCGY3ANUzash_s-Mv9jmf8RT5ZrmQprA3DPgQsTm4tWzzNpHa5_atyoOFrCrpFS75RoDdPFtStnn3qLmzD92H671tklVOyaebv2gA8sACv1h1Pn7MkIqZnM-RwFItys0Pb/s1600/etui_tablet_ameli3.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Moja córcia <b>zachwycona efektem :-)</b><br />
<b><br /></b>
<b><br /></b>
<b>Pozdrówka wiosenne!</b><br />
<b><br /></b>
<b>Sabik</b><br />
<b><br /></b>
P.S.<b><br /></b><br />
Dziękuję <b>za komentarze do korony!!</b> <br />
Zdobyła <b>pierwsze miejsce</b> w konkursie...zapewne <b>dzięki Wam :-)</b><b><br /></b><br />
<b><br /></b>
<b><br /></b>
<br />
<br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-20980415053130633052014-03-19T12:48:00.002-07:002014-03-19T12:48:38.451-07:00Koronkowa robota...korony królewskie!Widzialam je nie raz na Pincie...<b>korony</b> czy tiary wykonane <b>z taśm koronkowych</b>- usztywnianych i ozdobionych wedle własnego pomysłu.<br />
<br />
Bardzo spodobał mi się pomysł na te oryginalne nakrycia głowy małych "księżniczek" :-)<br />
Nadarzyła się <b>okazja na ich wykonanie</b>, gdyż w szkole ogłoszono konkurs na anglosaską koronę królewską...<br />
<br />
Zakupiłam koronkę i gipiurę oraz nieco "ozdóbek".<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZ8wfwW4CZxIg2oQM1MpBbdUrFmkKhyphenhyphen9ZZR1gqRx-Lnuy5zELdJfT1MGbeQIrcBfutSh6yLEdB7seq1RWAzTD-eBB4HAbu3FWfEg_E7ICkcN63yDizUT1qOhdmqDLg5-1FOfemWoNNvhgU/s1600/korony_koronka1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZ8wfwW4CZxIg2oQM1MpBbdUrFmkKhyphenhyphen9ZZR1gqRx-Lnuy5zELdJfT1MGbeQIrcBfutSh6yLEdB7seq1RWAzTD-eBB4HAbu3FWfEg_E7ICkcN63yDizUT1qOhdmqDLg5-1FOfemWoNNvhgU/s1600/korony_koronka1.jpg" height="240" style="cursor: move;" width="320" /><br />
<br />
Niezbędny do wykonania korony jest też <b>Wikol mieszany 1:1 z wodą</b>. <br />
<strong>Moczymy</strong> koronkę, <strong>odciskamy i umieszczamy do wyschnięcia,</strong> najlepiej na przygotowanym walcu mniej więcej o obwodzie głowy czekającej na "ukoronowanie" ;-)<br />
Drugą metodą jest spryskanie koronki lakierem w spray'u, który zarazem ją utwardzi.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS-ye3p57bJWvnzAKb1C_CMAmBWc_Yv-VUfJefBtJbjYqmqpaHllDhYDwgq1DUuxGjn1liqB0GgVJ82FYYiBIXtPgm2GRh-fw2r4_MtCE7NfbtPRYZ53qSXwkY1KHICx3TqhjAk3AUfpOw/s1600/korony_koronka2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<b>Usztywnioną koronkę</b> zszywamy i ozdabiamy świecidełkami.<br />
<br />
Moja Królewna ozdabia <strong>konkursowy model do szkoły:</strong><br />
<br />
<img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS-ye3p57bJWvnzAKb1C_CMAmBWc_Yv-VUfJefBtJbjYqmqpaHllDhYDwgq1DUuxGjn1liqB0GgVJ82FYYiBIXtPgm2GRh-fw2r4_MtCE7NfbtPRYZ53qSXwkY1KHICx3TqhjAk3AUfpOw/s1600/korony_koronka2.jpg" height="240" style="cursor: move;" width="320" /><br />
<br />
Królowa angielska posiada kilka modeli koron, my mamy tylko dwie ;-))<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieiBJF6eLRxE9vsqsE01wuMyxeWuqYko2GLpcBY9JHadxOQJ06P3ReRS1Ls0FlrR9b4wLcWDGJQ2CV8FJQngnKBmocpik6_mEime8M1s1SHeIa02igwfGoYg7ALn8v_aQiEzBqcPl9pZyn/s1600/korony_koronka3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieiBJF6eLRxE9vsqsE01wuMyxeWuqYko2GLpcBY9JHadxOQJ06P3ReRS1Ls0FlrR9b4wLcWDGJQ2CV8FJQngnKBmocpik6_mEime8M1s1SHeIa02igwfGoYg7ALn8v_aQiEzBqcPl9pZyn/s1600/korony_koronka3.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
Korona domowa, bursztynowa- mniej szykowna:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjo8MHkC4Iu377GalZL0Ld1d6LqlNuv5xKfQ6hp1J3UgSsUSOPEsfLHfAmzTzPRrhsbsq7KNXtrSseaDbnmzxEKxi24arU3eYmRqspkr9QafF1GpQGzHHeFlyvFIJFvTKltMAI4SnJUgG3t/s1600/korony_koronka4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjo8MHkC4Iu377GalZL0Ld1d6LqlNuv5xKfQ6hp1J3UgSsUSOPEsfLHfAmzTzPRrhsbsq7KNXtrSseaDbnmzxEKxi24arU3eYmRqspkr9QafF1GpQGzHHeFlyvFIJFvTKltMAI4SnJUgG3t/s1600/korony_koronka4.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM8oj6GX_2pthMz23iN3eg6FpSiiHVOZuyjcj4pOrVKjbuKajt4zlzuLbmOJhHtEflYrjirJYiJFWmSlbUn5ShhGXDEAuVOWe9jftPgBwgH2l_gM_j0Sqpn4ekPBBy1VjzwykLumo8Llzi/s1600/korony_koronka5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM8oj6GX_2pthMz23iN3eg6FpSiiHVOZuyjcj4pOrVKjbuKajt4zlzuLbmOJhHtEflYrjirJYiJFWmSlbUn5ShhGXDEAuVOWe9jftPgBwgH2l_gM_j0Sqpn4ekPBBy1VjzwykLumo8Llzi/s1600/korony_koronka5.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Ukoronowałyśmy się z Córcią nawzajem i brakuje nam tylko dworu...królewskiego :-))<br />
<br />
<br />
Pozdrawiam dystyngowanie;-)<br />
<br />
Sabik<br />
<br />
<br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-56281599200171853252014-03-11T12:59:00.000-07:002014-03-11T13:01:19.585-07:00Grypobranie... Nie było mnie długo... życie wciąga...<br />
<br />
A ostanie kilka dni to już mnie wciąga na maxa brzydko mówiąc... głównie pod kołdrę...<br />
Gorączka i okropne ciarki, mrówki i dziwne dreszcze po stawach i kościach...<br />
<br />
Dzieci przytaszczyły paskudztwo ze szkoły.<br />
Dzień kobiet jednym słowem pod hasłem ibuprofen.<br />
<br />
Dzieciaki wierszyków na przedstawienie się naumiały i niestety przesiedziały w domku...a ja po kilku dniach też zaniemogłam.<br />
Bańki mi postawiono próżniowe, chodzę jak żółw z bordowymi plamami na plecach... gorączka rośnie, spada i znowu rośnie...a tu już mój ogródek mnie woła....<br />
<br />
Nie usiedzę... musiałam choć do Was skrobnąć...<br />
<br />
Pozdrawiam wiosenne i uciekajcie od kichających (nie kochających) i kaszlących!<br />
<br />
SabikSabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-25149431576915164922014-01-29T01:37:00.001-08:002014-04-05T06:25:44.559-07:00Etui na tablet - nowe życie 100% skóry!<b>To tak dawno</b> mnie tu nie było...? Szkoda się znowu tłumaczyć... :-)<br />
<br />
Póki <b>styczeń się nie skończył </b>to <b>życzenia noworoczne</b> mogę złożyć wszystkim moim czytelnikom :-)<br />
<br />
<b>Najlepszego dla Was- duzo zdrówka, weny twórczej i realizacji marzeń!!</b><br />
<br />
A tymczasem...<br />
<br />
Wszyscy mają ... <b>mam i ja!</b><br />
<b><br /></b>
Taki oto <b>prezent dostałam </b>na ten Nowy Rok:<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicC6Bsv2t3rOePWH7kcuMuKl9rIz_anUj6T8QZHuwmRrOCMBQz8i_G9umIOmWiqls6qnBcHdeDdkdPMsZq3CKnAchQWZbpYNkFZwoaVSrV05nuqh4o5IWjXqxTAfUZjX0FP3TYIdvzUtcB/s1600/tablet_etui_skora_4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicC6Bsv2t3rOePWH7kcuMuKl9rIz_anUj6T8QZHuwmRrOCMBQz8i_G9umIOmWiqls6qnBcHdeDdkdPMsZq3CKnAchQWZbpYNkFZwoaVSrV05nuqh4o5IWjXqxTAfUZjX0FP3TYIdvzUtcB/s1600/tablet_etui_skora_4.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
To w zasadzie nie tablet, a komputer... w pełni mobilny :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dostałam golaska, który może wysmyknąć się z łapek... szczególnie podczas biegania po domu i kuchni...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
cap tablet-sprawdzić pocztę, cap tablet- zajrzeć na blogi, cap tablet- zrobić przelew...itp.itd.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Spory kawał <b>pięknej brązowej skóry</b> z ciemnymi smugami, takiej prosto z garbarni...co to leżała zamelinowana prze kilkadziesiąt lat... <b>Dostała NOWE ŻYCIE...</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Stała się <b>pokrowcem</b> na mój nowy kompik!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZwL-Ew-ZC9vRuXjDF1OXD0QIVpOHvlss_z00cncvId1DMgYZfOSwDIEPQcyquTUwi6tAlgj9czHMqSVdO3lwARmwDN5GgxLPHaOUiSd3Z09SRxbLxnsVJg6ktSv0jQ5-5NjxFUyUHmAW2/s1600/tablet_etui_skora_1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZwL-Ew-ZC9vRuXjDF1OXD0QIVpOHvlss_z00cncvId1DMgYZfOSwDIEPQcyquTUwi6tAlgj9czHMqSVdO3lwARmwDN5GgxLPHaOUiSd3Z09SRxbLxnsVJg6ktSv0jQ5-5NjxFUyUHmAW2/s1600/tablet_etui_skora_1.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
Jej <b>oryginalny kształt</b> stał się <b>inspiracją</b> do zaprojektowania fasonu...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzDZI7DT2XR36ubsD_Fz_wR_R1yebMMncGAXNK4go9o9FJL5pDHXqImf0OwK_RgA_l2fPb8CE3CecvFzqV6xpSRvqbT3Rayqf8Hfp7HLE0se0bc4slLQUahAL717jWC1TemTaNLCsk80sJ/s1600/tablet_etui_skora_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzDZI7DT2XR36ubsD_Fz_wR_R1yebMMncGAXNK4go9o9FJL5pDHXqImf0OwK_RgA_l2fPb8CE3CecvFzqV6xpSRvqbT3Rayqf8Hfp7HLE0se0bc4slLQUahAL717jWC1TemTaNLCsk80sJ/s1600/tablet_etui_skora_2.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Od wewnątrz przyjemna, miękka irchowa powierzchnia- nie porysuje ekranu.<br />
<br />
Dość <b>męska forma</b> ozdobiona <b>malutkimi Svarowskimi</b> dla dodania nieco kobiecego charakteru...<br />
<b>Zapięcie </b>na wygodną szluwkę, od lat <b>zagniecione brzegi </b>skóry pozostawiłam w ich <b>dawnym kształcie</b>...<br />
<br />
Z <b>tyłu mała kieszonka</b>, również z oryginalnie uszkodzoną skórą... schowałam w niej szmatkę do czyszczenia ekranu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhv21nKL2p-SKTXQquQ-rxA955POpsr7XzpJIzEEoTiHvqC8XKEK1BArxPUpH_CUVgaZXOnnB3wy-NP0WfTFkaPjVGd5WhY8VWUdfLgyyYcl_3fHyGFlXpEBPXpl67y_dbyGbC_Fqoq3MMn/s1600/tablet_etui_skora_3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhv21nKL2p-SKTXQquQ-rxA955POpsr7XzpJIzEEoTiHvqC8XKEK1BArxPUpH_CUVgaZXOnnB3wy-NP0WfTFkaPjVGd5WhY8VWUdfLgyyYcl_3fHyGFlXpEBPXpl67y_dbyGbC_Fqoq3MMn/s1600/tablet_etui_skora_3.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<b>Wycięcie półokrągłe</b> do chwycenia ramki tabletu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxf7JlgOupCamwuCKnkSW52ttoeW6B1ZA_7P_-LEnLZm8923HYCMOOIyzfSU0CQeSEPWb-L-AjHgghjMKoNfD1L-7CJROhxsz3IfvenKlrf-U21QDoTw23YsY0E1mOZ1AoRF0Bdzyr01GT/s1600/tablet_etui_skora_5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxf7JlgOupCamwuCKnkSW52ttoeW6B1ZA_7P_-LEnLZm8923HYCMOOIyzfSU0CQeSEPWb-L-AjHgghjMKoNfD1L-7CJROhxsz3IfvenKlrf-U21QDoTw23YsY0E1mOZ1AoRF0Bdzyr01GT/s1600/tablet_etui_skora_5.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Wyszło w stylu <i>vintage, </i>wygodne, jedyne i niepowtarzalne!<br />
<br />
<b>Jak się Wam podoba...?</b><br />
<br />
Poproszę o opinie i sugestie... Może ktoś ma ochotę na podobne... :-)<br />
<br />
<br />
Pozdrawiam ciepło!!<br />
<br />
Sabik<br />
<br />
<br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-76122627853868801872013-12-28T07:25:00.002-08:002013-12-28T07:25:13.668-08:00Domowy jogurt i poświąteczne rozleniwienie<strong>I po Świętach</strong> - jajeczka poświęcone...? :-)<br />
<br />
<strong>Klimat za oknem</strong> kompletnie nie przystaje do oświetlonej, kolorowej choinki...<br />
Święta mimo wszystko minęły <strong>bardzo nastrojowo i rodzinnie</strong>... co prawda dziecięce przeziębienia towarzyszą nam od jakiegoś czasu i w Święta 38,5 to jak widać od kilku lat normalka :-)<br />
<br />
<strong>Rozleniwienie utrzymuje się</strong>... spacery w słońcu i marzenia o śniegu... obyśmy tylko nie za bardzo śniegu nawoływali bo natura bywa złośliwa i jeszcze będzemy mieć dość zimy szalejącej w kwietniu ;-))<br />
<br />
<strong>Zwierzaki w podkościelnej szopce</strong> miały warunki idealne i pewnie pozostaną cały styczeń .<br />
<br />
A moje pociechy czekają na powolenie zjedzenia <strong>piernikowej szopki</strong>:-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4fqiXfavxtoGsc3KS3MEXw1IgjCrfcj-DzjCR4vCFLQjpJahkK5e6mVotC18OtG9_0NBiaQtttG8a9qZD0A5x2BK-O4mdR5o34xJJWEy48QYDnHM3a2ODPIAStQPqKQDxkjHPzIOu98nr/s1600/szopka_2013.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4fqiXfavxtoGsc3KS3MEXw1IgjCrfcj-DzjCR4vCFLQjpJahkK5e6mVotC18OtG9_0NBiaQtttG8a9qZD0A5x2BK-O4mdR5o34xJJWEy48QYDnHM3a2ODPIAStQPqKQDxkjHPzIOu98nr/s320/szopka_2013.jpg" width="320" /></a></div>
<br /><br />
Po świątecznym obrzarstwie polecam Wam <strong>dietę z udziałem jogurtu.</strong><br />
<strong><br /></strong>
<strong>Sami możemy wyprodukować </strong>pyszny i kremowy, a przede wszystkim bogaty w młode, <strong>żywe kultury jogurtowe.</strong><br />
<strong><br /></strong>
<strong>DOMOWY JOGURT</strong><br />
<strong><br /></strong>
<strong>1 litr mleka (wiejskie lub pasteryzowane)</strong><br />
<strong>pół małego kubeczka wartościowego JOGURTU NATURALNEGO</strong><br />
<strong>TERMOS</strong><br />
<strong><br /></strong>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxiF3mYvo50TiSNGnUwTBchmmlOoDcupZ7HP7qWnGO-K68gMXIsrnnYILSnU-4Aky3362b-ZX8q5zbhqPxdDXg1JsuZuYY28o32_om6MItbB00hB4_DmlLieHY9wRu4QoQeMK5pmOiwJ3q/s1600/jogurt_domowy1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxiF3mYvo50TiSNGnUwTBchmmlOoDcupZ7HP7qWnGO-K68gMXIsrnnYILSnU-4Aky3362b-ZX8q5zbhqPxdDXg1JsuZuYY28o32_om6MItbB00hB4_DmlLieHY9wRu4QoQeMK5pmOiwJ3q/s320/jogurt_domowy1.jpg" width="320" /></a></div>
<strong><br /></strong>
<strong><br /></strong>
Jeśli macie dostęp do<strong> wiejskiego mleka</strong> to takie będzie najwartościowsze, jeśli nie to może być to <strong>m</strong><strong>leko w butelkach- pasteryzowane</strong> z krótkim terminem przydatności, nie wybiaramy mleka UHT.<strong><br /></strong><br />
<strong>Również ważny jest jogurt, którym zaszczepimy nasze mleko.</strong><br />
<strong><br /></strong>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBrB3o5xZgaPJhXwkDFkyx_FH4fPhDf7PbYH-QfNyQfRzHZ7YtqaC_X1mAbz3RROpyhg7lfb3n30QsAt64yL3pw8629A9YmobyJtVKZAYTpJIOMPEBBTQZqFspCJdH0Us1jvBU248KJHWT/s1600/jogurt_domowy3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBrB3o5xZgaPJhXwkDFkyx_FH4fPhDf7PbYH-QfNyQfRzHZ7YtqaC_X1mAbz3RROpyhg7lfb3n30QsAt64yL3pw8629A9YmobyJtVKZAYTpJIOMPEBBTQZqFspCJdH0Us1jvBU248KJHWT/s320/jogurt_domowy3.jpg" width="320" /></a></div>
<strong>Czytajcie skład jogurtu zanim kupicie</strong><strong>!</strong><br />
<strong><br /></strong>
Ma być jasno napisane, że zawiera <strong>żywe kultury JOGURTOWE</strong> oraz najlepiej, jeśli są podane konkretne <strong>szczepy bakteryjne. </strong><br />
<br />
<strong>Unikajcie pseudojogurtów z żelatyną!</strong><br />
<br />
<strong>Mleko w proszku</strong> dodawane jest zazwyczaj w celu zagęszcenia gotowego produktu.<strong><br /></strong><br />
<strong><br /></strong>
<strong>WYKONANIE:</strong><br />
<strong><br /></strong>
<em>mleko ma mieć temp. <strong>ok. 45 st.C</strong>. Ja mleko wiejskie zagotowałam oraz <strong>poczekałam aż nieco przestygnie</strong>, metodą "palca w mleku" oceniłam stopień ogrzania. </em><br />
<em><strong><br /></strong></em>
<em><strong>Ma być gorące</strong>, ale nie ma parzyć. Mleko wlewam do termosu i <strong>dodaję 4 duże łyżki </strong>JOGURTU</em><strong>. </strong><em><strong>Mieszam, </strong>zamykam termos, zawijam w ręcznik lub kocyk i odstawiam</em><em> <strong>na ok. 6 godzin</strong>.</em> <br />
<br />
<em>W trakcie procesu </em>nie należy wstrząsać<em> termosem. Bakterie mają mieć spokój :-)</em>. <em>Po tym czasie </em><strong><em>jogurt jest</em> GOTOWY</strong>. Teraz tylko należy schłodzić, bo chłodny jogurt <strong>najlepiej SMAKUJE!</strong><strong> </strong><br />
<strong><br /></strong>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimjlW60FFY3Vza5Plnp8NmeOR6UxorSx82p2_10lJXn9lOgLIxMqTn1sVuVx-kZ-XwjIaut0FZuKJOONCWAKlg93lU_iLFjlQPHruLw1-7-XGSi0m5U63nqgWCu-_nIRU5JnfWmiy5px5J/s1600/jogurt_domowy4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimjlW60FFY3Vza5Plnp8NmeOR6UxorSx82p2_10lJXn9lOgLIxMqTn1sVuVx-kZ-XwjIaut0FZuKJOONCWAKlg93lU_iLFjlQPHruLw1-7-XGSi0m5U63nqgWCu-_nIRU5JnfWmiy5px5J/s320/jogurt_domowy4.jpg" width="320" /></a></div>
<strong>Satysfakcja gwarantowana :-)</strong><br />
<strong><br /></strong>
<strong>Nie ma </strong>porównania z<strong> jogurtopodobnymi wytworami </strong>firm prześcigujących się<strong> w reklamach swoich </strong>"cudownych"<strong> produktów...</strong><br />
<strong><br /></strong>
Jeśli macie ochotę <strong>dodajcie do naturalnego jogurtu owoców</strong>, konfitury, dżemu.<br />
<strong>PYCHA- polecam!!</strong><strong><br /></strong><br />
<strong><br /></strong>
<strong>Pozdrawiam ciepło!!</strong><br />
<strong><br /></strong>
<strong>Sabik</strong><br />
<strong><br /></strong>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-34098160512658893342013-12-22T06:36:00.002-08:002013-12-22T06:38:34.126-08:00Pierniczki z szydełkowym wzorkiem<b><br /></b>
<b>Jak co roku, </b>ten sam przepis na <b>pierniczki.</b>..ciasto dojrzewające.<br />
<br />
<b>Upiekłami i polukrowałam </b>pierniczkowe gwiazdeczki, zawiesiłam na małych gałązkach, zapakowałam w celofan i przypięłam świąteczne tagi z papieru pakowego (dostępnego w Lidlu). <br />
Na tagach znalazły się też karteczki <b>z jedną zwrotką kolędy...</b><br />
<b><br /></b>
Powstały słodkie upominki<b> dla uczniów pierwszej klasy:-)</b><br />
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjytAW4LIKm4X9tal-LHRN2dxp5qBDoiqjNyKCol2PBN3HFH6LovPR7D_2hr_YOn0OItw6V-GAwXlYijWWWJzOAkBU_A-q9q6Ui_K6Vw23gqzcE5Oo3DQPG6sKMrC5jOsEfaxY1bu9oQKHi/s1600/swieta_pierniczki3_2013.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjytAW4LIKm4X9tal-LHRN2dxp5qBDoiqjNyKCol2PBN3HFH6LovPR7D_2hr_YOn0OItw6V-GAwXlYijWWWJzOAkBU_A-q9q6Ui_K6Vw23gqzcE5Oo3DQPG6sKMrC5jOsEfaxY1bu9oQKHi/s320/swieta_pierniczki3_2013.jpg" width="320" /></a></div>
<b><br /></b>
Dzieciom bardzo się podobały<b> i to mnie bardzo cieszyło!</b><br />
<br />
A dla nauczycieli-<b> choineczki z lukrowanymi bombkami.</b><br />
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd0TSo29BHOtYAxF4MJ8tLDNscLfmlVDWX_OuKOsK7uSm4NPDYkTbiGGi5JSu_DOUTKGnhshSt-wssdzdwMv1HLTXRCgnZ5xu5owLNi8gREIHRiaWd5Cbbznge0LHz7cpEbiCI8AO0TCyn/s1600/swieta_choinka3_2013.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd0TSo29BHOtYAxF4MJ8tLDNscLfmlVDWX_OuKOsK7uSm4NPDYkTbiGGi5JSu_DOUTKGnhshSt-wssdzdwMv1HLTXRCgnZ5xu5owLNi8gREIHRiaWd5Cbbznge0LHz7cpEbiCI8AO0TCyn/s320/swieta_choinka3_2013.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<b><br /></b><br />
Mam jednak specjalny pomysł na nietypowe pierniczki<b>- pierniczki z serwetkowym wzorkiem.</b><br />
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL7pZS78nLjkvAzFioZEb6FgVY1ClCeBVFmVHVjuCmp9BAKs1qiisjEVdMQREQM-mXg2KsNP_dtKHpXLBUu-0wMVuqHlDhbPKScZj5VHBfRn7XcYd9jDeZ_DfUKZKlVYL866dEu4QZu2rl/s1600/swieta_pierniczki_2013.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL7pZS78nLjkvAzFioZEb6FgVY1ClCeBVFmVHVjuCmp9BAKs1qiisjEVdMQREQM-mXg2KsNP_dtKHpXLBUu-0wMVuqHlDhbPKScZj5VHBfRn7XcYd9jDeZ_DfUKZKlVYL866dEu4QZu2rl/s320/swieta_pierniczki_2013.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<b>Potrzebujemy</b> ciasto, wałek, serwetkę szydełkową i foremkę np. gwiazdkę.<b><br /></b><br />
<b>Wałkujemy </b>ciasto na żądaną grubość, <b>przykładamy serwetkę</b> i przewałkowujemy wzorek. <br />
Następnie wycinamy foremką kształty.<b><br /></b><br />
<b><br /></b>
Ciasteczka pieczemy, a im bardziej zwięzłe jest ciasto tym wzorek jest trwalszy. Ciasteczka z wzorkami zostały podarowane i zjedzone nim sfotografowałam po upieczeniu :-(<br />
Wzorek po pieczeniu pozostaje a pierniczki są niezwykle urocze.<b><br /></b><br />
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuMIofDUmLI4yZbih9RyZSDldQ9ojhAKkEYLp_jOe1vZAESLzIKnmwf3X39oIfDoFOsDaxJqxh_IQ4kT1IO_qWslpFWs_sJKuvfFqkTDnO5e91-NWL1xxz72ZLwRXAhE5FmeINXu8ewMJu/s1600/swieta_pierniczki2_2013.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuMIofDUmLI4yZbih9RyZSDldQ9ojhAKkEYLp_jOe1vZAESLzIKnmwf3X39oIfDoFOsDaxJqxh_IQ4kT1IO_qWslpFWs_sJKuvfFqkTDnO5e91-NWL1xxz72ZLwRXAhE5FmeINXu8ewMJu/s320/swieta_pierniczki2_2013.jpg" width="320" /></a></div>
<b><br /></b>
Polecam!<br />
<br />
Tymczasem <b>nasz Snowman</b> wyczekuje na śnieg...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-duD4DOoe_vV6a33y24I0kyUAvOoYMY7YtHYi7eVIaOUwZ-xN9zPHAlzJphREQWY1-D7vql5YYkgdKOdWqF2S5AwYUKlwK682oH90AoK8pd3fr5u5nd-wa-jkPr2VYi89TlTMzzvH509u/s1600/swieta_choinka2_2013.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-duD4DOoe_vV6a33y24I0kyUAvOoYMY7YtHYi7eVIaOUwZ-xN9zPHAlzJphREQWY1-D7vql5YYkgdKOdWqF2S5AwYUKlwK682oH90AoK8pd3fr5u5nd-wa-jkPr2VYi89TlTMzzvH509u/s320/swieta_choinka2_2013.jpg" width="320" /></a></div>
<br /><br />
<br />
A <b>nasz Seb</b> przechodzi sam siebie... <b>malując...</b><br />
Zarost taty swego nazywa jeżem- mówiąc "jeh"<b>. </b>No i właśnie <b>podczas ulubionego </b>zajęcia, jakim jest malowanie plakatówami, wyciapał sobie takiego <b>jeha </b>na buźce :-)<b><br /></b><br />
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-zfVKYHdxcCBd2Gxh6_qwiV8SkLjqSZO6lrVsnO1h5tomveN0THJHdlwKWIhCn8KD9ueUqzcw_aewZIVa6y149faTPG7XzMxRxP4Xc2nDh_aJlRLzChNV8ukkpx4laNBNoQeAhvx1zfEe/s1600/seb_maluje_2013.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-zfVKYHdxcCBd2Gxh6_qwiV8SkLjqSZO6lrVsnO1h5tomveN0THJHdlwKWIhCn8KD9ueUqzcw_aewZIVa6y149faTPG7XzMxRxP4Xc2nDh_aJlRLzChNV8ukkpx4laNBNoQeAhvx1zfEe/s320/seb_maluje_2013.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<b>I jak</b> tu łobuziaka skarcić...?<b><br /></b><br />
<b><br /></b>
<b>A nasze starszaki </b>się nudzą bo lekko pociągające są...chyba <b>dam im resztę ciasta</b> na pieniczki i<b> niech wałkują i wycinają! :-)</b><br />
<b><br /></b>
<b><br /></b>
<b>Pozdrawiam ciepło, </b>szczególnie moje <b>stałe czytelniczki!!</b><br />
<b><br /></b>
<b>Buźki Wam ślę!</b><br />
<b><br /></b>
<b>Sabik</b>Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-14715219145353665262013-12-21T07:55:00.004-08:002013-12-21T07:55:47.175-08:00Jestem, jestem...świątecznie!Zdjęcia będą <strong>w następnym </strong>poście :-)<br />
<br />
Teraz chciałam się tylko przypomnieć, mam nadzieję, że jeszcze zaglądacie na malachitową:-)<br />
<br />
<strong>Dzieje się wiele</strong>, czas ucieka, dzieciaki rosną, a my czekamy a zimę i Święta...<br />
<br />
<strong>Starszaki</strong> już mają świąteczną labę, przedwigilijne spotkania szkolne się odbyły, piekłam pierniczki, lukrowałam, pakowałam i podarowałam dzieciakom pierwszakom. Powieszą sobie na swoich pachnących choinkach albo zjedzą :-)<br />
<br />
<strong>Seba rośnie </strong>jak na drożdżach, rozmawia się już z Nim prawie jak ze starszakiem... Gada wiele i wszystko. Ma jeszcze kilka swoich własnych powiedzonek... najśmieszniejsze to <strong>"miamiak"</strong> czyli księżyc na niebie i <strong>"tupaj" </strong>czyli komputer.<br />
<br />
<br />
Buźki ciepłe Wam ślę i do usłyszenia jeszcze przed Świętami!!!<br />
<br />
Sabik<br />
<br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-2825908901959945922013-10-10T12:58:00.000-07:002013-10-10T13:04:45.152-07:00Piękne candy u MeresanthOstatni dzwonek na te cukiereczki u <a href="http://meresanth.blogspot.com/2013/09/zapraszam-na-candy-w-stylu-shabby-chic.html?showComment=1381433069559#c2267068153450672281" target="_blank">Meresanth</a>:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfxpOrflE64Yk6N-rujwxyPCn0XqK8HDpggILVKkbLwAG-CNGNZ0s7dHA62Ebr7ZGaPFcIXYGutrFbR0HXKkz3tIM6xn_4Ty-wUd92i8Ju2BGWxUgd5E8cPBYQLs9-T0b6yOF3TcoMmw2e/s640/shabbychiccandybanner.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfxpOrflE64Yk6N-rujwxyPCn0XqK8HDpggILVKkbLwAG-CNGNZ0s7dHA62Ebr7ZGaPFcIXYGutrFbR0HXKkz3tIM6xn_4Ty-wUd92i8Ju2BGWxUgd5E8cPBYQLs9-T0b6yOF3TcoMmw2e/s320/shabbychiccandybanner.jpg" width="228" /></a></div>
<br />
<br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-71979279103845900832013-10-08T09:09:00.000-07:002013-10-08T09:09:37.041-07:00Czarowanie wiosny jesienią i róże na wyzwanie w Szufladzie<b>Krótko i jesiennie.</b>.. a może wiosennie...<br />
<br />
<b>Ogród jesienią</b> przechodzi metamorfozę. Usuwamy przekwitnięte i ścięte przez nocny mróz kwiaty. Dosadzamy nowe roślinki, krzewy i krzewinki. <br />
<br />
Właśnie jesienią <b>doceniamy urok barwnie owocujących </b>nasadzeń. <br />
<br />
Nie tylko kwiaty cieszą kolorami, ale właśnie jesienią piękne są<b> czerwone jagódki ostrokrzewu</b> czy pomarańczowe <b>kuleczki na ogniku</b>.<br />
<br />
<b>Dyńki</b>, które nielicznie w tym roku mi zaowocowały stanowią <b>jesienną aranżację wraz z wrzosami</b>...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjopIbYSwysegMTtPNXHaCc_n_E7kqnjoIGUGb9rDI6ufYpFfUxnqY0a4QGrdoaxPETqQP5cieQdP35pl8xlTahBFd3INI0sgwyJ291zsVda1WRCUrQdMEoK6f6Fm8qgiIeJbyEA5ygRuap/s1600/jesienne_dynki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjopIbYSwysegMTtPNXHaCc_n_E7kqnjoIGUGb9rDI6ufYpFfUxnqY0a4QGrdoaxPETqQP5cieQdP35pl8xlTahBFd3INI0sgwyJ291zsVda1WRCUrQdMEoK6f6Fm8qgiIeJbyEA5ygRuap/s320/jesienne_dynki.jpg" width="320" /></a></div>
<b>Jest pięknie! </b>I tyle wystarczy by choć na chwilę zapomnieć o sakramenckim bólu poekstrakcyjnym zęba (właściwie dziurozębu), czy kaszlach i katarach dzieciaków...<br />
<br />
A <b>z jesiennych liści czarujemy jesienne róże</b> do aranżacji domowych.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAGXlqbFB-7du2u90hq9CFccmPUu223iJwrfOeQu7zNYv3nEX_UAaCbZrGcGbGwzECPCUF9Smtve3rcvw0NTCZc9_J3sqG234SIQNNaDsVNzxagpb78Yc8_eVR5rKRfDWtptB4qHXKzFqT/s1600/jesienne_roze.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAGXlqbFB-7du2u90hq9CFccmPUu223iJwrfOeQu7zNYv3nEX_UAaCbZrGcGbGwzECPCUF9Smtve3rcvw0NTCZc9_J3sqG234SIQNNaDsVNzxagpb78Yc8_eVR5rKRfDWtptB4qHXKzFqT/s320/jesienne_roze.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Moje pierwsze <b><a href="http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2013/10/wyzwanie-numer-13-jesienna-roza.html" target="_blank">zgłaszam do Szuflady</a></b>:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5IGlv-rTIVjhVjTa1O2EnacBKf0DpGSIR9BO_ujUpWblDzHpiBSbx_opM5YyoKXmMZzDTOZwFr7XU09A36U88fJN0RyHEIZ0kG7w2wzdFLdGjvtzdDwlaEjx-RBbyZQFvyRj5RSwvm9-y/s1600/jesienne_roze2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5IGlv-rTIVjhVjTa1O2EnacBKf0DpGSIR9BO_ujUpWblDzHpiBSbx_opM5YyoKXmMZzDTOZwFr7XU09A36U88fJN0RyHEIZ0kG7w2wzdFLdGjvtzdDwlaEjx-RBbyZQFvyRj5RSwvm9-y/s320/jesienne_roze2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB0641qofJTkEROzmJH7_zNE4sB_2xr0woFwaDdZrRayaBTO4xz3qLyUW5pa4FXud_KLtMXaaE9wNjDhVnh4B39EL0pmvx82naRTVqN03Eyv3Eonqcbri4lOhQXyvvSCQit-jM8vzDziMc/s400/ban.jesienna.roza.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB0641qofJTkEROzmJH7_zNE4sB_2xr0woFwaDdZrRayaBTO4xz3qLyUW5pa4FXud_KLtMXaaE9wNjDhVnh4B39EL0pmvx82naRTVqN03Eyv3Eonqcbri4lOhQXyvvSCQit-jM8vzDziMc/s320/ban.jesienna.roza.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Aha, jeszcze <b>wiosnę możemy zaczarować tej jesieni</b>... <br />
Tyle cebulek czeka na przyjazne zimowanie...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHHeVl3Kgjfuw097S00SF4uT6LbtkbjzMZeaEWGwt0_Rvc-0dYItt63PhsX3PSfobtP66IPjbVyyuqIuN3-3kOQ-HpOiMst2CUNZnd7ur3uJ5XSp1cPGgb9_UVbiLp89HSmf_AuW6rKPWL/s1600/czarowanie_wiosny.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHHeVl3Kgjfuw097S00SF4uT6LbtkbjzMZeaEWGwt0_Rvc-0dYItt63PhsX3PSfobtP66IPjbVyyuqIuN3-3kOQ-HpOiMst2CUNZnd7ur3uJ5XSp1cPGgb9_UVbiLp89HSmf_AuW6rKPWL/s320/czarowanie_wiosny.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Pozdrawiam ciepło!!!<br />
<br />
SabikSabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-67995714128429883732013-09-29T02:16:00.003-07:002013-09-29T02:18:10.688-07:00Na gorąco...dlaczego warto zajrzeć pod maskę...?Post <b>na gorąco...</b><br />
<br />
Posiadacz <b>samochodu oraz kotów</b>, a zwłaszcza małych kotków musi wiedzieć, że przed odpaleniem silnika i ruszeniem w miasto <b>należy otworzyć maskę</b>- oczywiście maskę swego auta...<br />
<br />
To <b>dość ważne!!</b><br />
<b><br /></b>
Otóż <b>taki widok</b> może się nam ukazać:<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiACm9T0A9v0nomeoWw7NHYADLFr46Sbpq2AO5-goSDWhVm2_K1WbbiNgGG6VlnYotqo0wYmYD5pQm1tRdAw3eu3JtAw8FqQIbGX1P9F0qV1YbkxB-1R52shzU-0vPSljspcEIPIk8Vtokt/s1600/motokoty2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiACm9T0A9v0nomeoWw7NHYADLFr46Sbpq2AO5-goSDWhVm2_K1WbbiNgGG6VlnYotqo0wYmYD5pQm1tRdAw3eu3JtAw8FqQIbGX1P9F0qV1YbkxB-1R52shzU-0vPSljspcEIPIk8Vtokt/s320/motokoty2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Niegdyś koty <b>grzały futerka </b>na zapiecku...<br />
<br />
Silnik cieplutki- spanko jak się patrzy!<br />
<br />
To cała nasza <b>piątka przychówku</b>, jeden łepek schowany... :-)<br />
<br />
<b>Czekają na dobre rączki.</b>.. całkiem biała z łatkami na łebku to Kremówka (Seb mówi na nią Klem), ciemnoszary burasek to Pirat, jest też Krem II i dwa jasne szaraski... macie ochotę? Mają 2 miesiące, są oswojone i bardzo wesołe:-)<br />
<br />
<strong>Zgadniecie </strong>jaki to model auta?<br />
<br />
Pozdrawiam na wesoło!!<br />
<br />
Sabik<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-59847380045504070812013-09-20T12:53:00.003-07:002013-09-20T12:53:44.614-07:00Ajwar- sos paprykowy i inne różnościAkcja słoik trwa nadal... Przerabiam co się da...<br />
<br />
<strong>Paprykowe szaleństwo</strong> trwa, gdyż zakupiłam trzeci worek słodkiej papryki, to już w sumie ok. 15 kg papryki przygotowałam na zimę :-)<br />
<br />
Polecam <strong>wspaniały sos paprykowy</strong>, zapewne znacie tzw Ajwar - przysmak bałkański, w delikatesach dostępny, lecz ten domowy bez zbędnych dodatków chemicznych stanowi świetny dodatek do kanapek, sosów czy zup.<br />
<br />
<strong>Paprykę mielimy</strong> lub blendujemy, dodajemy cukier, sól, zmielony czosnek, cebulę, oliwę, ocet oraz koncentrat paprykowy. Gotujemy i gorące przekładamy do słoiczków. Nie pamiętam, z którego konkretnie przepisu korzystałam- podaję link <a href="http://www.znajdzprzepisy.pl/s/sos-ajvar.html" target="_blank">tu</a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrMaq1wHwDUUyuPFU5RhHVJwaYYAzFaLFAM6TI5Z2dM150PdGbt1_ogqfTDLScMSrV5BNnW0ceVx6azSFkNnFFYt937JjHPbyWCXUTWBZbRmazYOnnCXTlneE84UkB7KW3nbDMVNVjX1Nd/s1600/paprykowy_sos.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrMaq1wHwDUUyuPFU5RhHVJwaYYAzFaLFAM6TI5Z2dM150PdGbt1_ogqfTDLScMSrV5BNnW0ceVx6azSFkNnFFYt937JjHPbyWCXUTWBZbRmazYOnnCXTlneE84UkB7KW3nbDMVNVjX1Nd/s320/paprykowy_sos.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zrobiłam także <strong>paprykę konserwową</strong>, wyszła przepyszna, dlatego dokupiłam kolejną partię :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A syropek bzowy poszedł w ruch, gdyż moje maluchy zaczęły chorować... Najsilniejsza jes oczywiście córka, a chłopaki siorbiąnosami i kaszlą... Pakujemy więc syrop cebulowy i bzowy hurtowo :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A ten poleciał do jednej z moich ulubionych blogerek...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdGbjEvlTMtUNRWirpbmKKRJmGEWkZDGFrKHoAHw25lhfur3uPdFT0OPQ_nlo4hVwU3-FPNk0QL8pWB29poolW3GA4GN7cuhRQVcyMd9PxzVTUBn_6EO0kPS44zx49yB-6Zz8DvDeVCdBE/s1600/czarny_bez_kopertka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdGbjEvlTMtUNRWirpbmKKRJmGEWkZDGFrKHoAHw25lhfur3uPdFT0OPQ_nlo4hVwU3-FPNk0QL8pWB29poolW3GA4GN7cuhRQVcyMd9PxzVTUBn_6EO0kPS44zx49yB-6Zz8DvDeVCdBE/s320/czarny_bez_kopertka.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Z tej okazji poczyniłam małą <strong>materiałową kopertkę z serduchem </strong>:-) Mam nadzieję, że się spodobała wielbicielce serduszek. Lubię czasem posłać prezencik, sprawia mi to autentyczną przyjemność :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wrzesień kończy sezon urodzinowy moich trzech pociech... Zaczynamy świętowanie w lipcu a kończymy we wrześniu właśnie:-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWrc4GBuEcNIHmaRseSIioPdMQgW7XRx1PxzBl7Gkn4zTHdBspppWcqwSaOXXcG4VYwW54mC4JzLsLfG-LEh8OpOMR7Q6V2NHI6TCzuChVG0SORck9_b4VMYJIuNEpESh-itWpP7j05kBA/s1600/urodzinowe_szalenstwo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWrc4GBuEcNIHmaRseSIioPdMQgW7XRx1PxzBl7Gkn4zTHdBspppWcqwSaOXXcG4VYwW54mC4JzLsLfG-LEh8OpOMR7Q6V2NHI6TCzuChVG0SORck9_b4VMYJIuNEpESh-itWpP7j05kBA/s320/urodzinowe_szalenstwo.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Starszaki świetnie radzą sobie w pierwszej klasie, co mnie bardzo cieszy! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Najmłodszy zaś też chce być uczniem, musi miećwłasną książeczkędla 2-latka, odrabia lekcje i bardzo chętnie odprowadza dzieci do szkoły i ze szkoły (oczywiście autem, na piechotkę za daleko) :-) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zachwycająco powtarza wszystkie wyrazy, ma także własne określenia, które są rozbrajająco śmieszne :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Niektóre z nich: pandik- kamień, tendik-księżyc, miako - mleko, bluka- butelka, tataj- traktor, jondo- winogrono, apkaka- apaszka, buta- buty, to lat- sto lat, topaja- koparka, keko - sklep tesco :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiu0AUjGDPr8Tl7M_4tnOvBc1xLkdix0szJGH2fMAGkE3JxsAI9J-fSCW4w42KNMv7xvSg6hESoTfPAx12JAGpkm94yW6oJIv1RgGA0t5ZPS9C3PvHFrB6Ma316lx2D3iWEyQCsZcui5rhv/s1600/seb_dwulatek.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiu0AUjGDPr8Tl7M_4tnOvBc1xLkdix0szJGH2fMAGkE3JxsAI9J-fSCW4w42KNMv7xvSg6hESoTfPAx12JAGpkm94yW6oJIv1RgGA0t5ZPS9C3PvHFrB6Ma316lx2D3iWEyQCsZcui5rhv/s320/seb_dwulatek.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dwulatek padł po urodzinach...dostał koszulkę, a ja naszyłam mu "dwójkę".</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
A to nasze poczciwe, sąsiedzkie kobyłki z jednym rodzynkiem...dokarmianie ich kukurydzą już się zakończyło, już niedługo pewnie pocieszą nas swoim widokiem, bo na zimę zawsze jadą do ciepłej stajni...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi40fIq-vqCV883qSO51TE6-uMYZOjqH5hXoC6uO_BAX7h9vZ7RYHg6CjHgHFsFBcOgbnIrtThCIP7LRRxK5Llpn5eD1f_eCCtz_cyvtYNYAf6T16Bvr8WtxnnDEQU5fFd7YZVFCFcib1XW/s1600/koniki_ihaha.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi40fIq-vqCV883qSO51TE6-uMYZOjqH5hXoC6uO_BAX7h9vZ7RYHg6CjHgHFsFBcOgbnIrtThCIP7LRRxK5Llpn5eD1f_eCCtz_cyvtYNYAf6T16Bvr8WtxnnDEQU5fFd7YZVFCFcib1XW/s320/koniki_ihaha.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Ciepło pozdrawiam!!!<br />
<br />
Sabik<br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-5780185537828964042013-09-12T02:48:00.001-07:002013-09-12T02:49:11.092-07:00Syrop z czarnego bzu oraz galaretka winogronowa<b>Nowy rok szkolny rozpoczęty</b>, mały stresik przeżywamy i my i nasze pociechy...<b> Trzeba się </b>po prostu w machinę <b>wkręcić</b> i tyle. Mnie jak na razie wkręcono w przewodniczenie trójce klasowej... z racji dwóch pociech w jednej klasie <b>trzeba się będzie udzielać</b> ;-)<br />
<br />
<b>W "międzyczasie", </b>którego nie ma zbyt wiele rozpoczęłam akcję słoikową i powolutku uzupełniam zimową spiżarnię, słoiczków przybywa... <br />
W obroty poszły tegoroczne moje własne <b>buraczki ćwikłowe</b>, <b>zielone pomidory</b> z moich krzaczków a nie z hali, <b>marcheweczka</b>, której miałam dwa rzędy i pochłonęliśmy je na bieżąco, cebula, cukinie i kabaczki, które o dziwo nawet w czasie suszy nieco urosły...<br />
<br />
Zrobiłam też sporo syropów, głównie <b>z owoców czarnego bzu </b>(powstały też z róży i mniszka<b>) </b>a ostatnio też<b> dżemik-galaretkę </b>z ogrodowych ciemnych<b> winogron-</b> bardzo polecam, pycha!<br />
<br />
<br />
<b>Syrop z czarnego bzu</b>, nie z kwiatów, lecz <b>z owoców</b> warto przygotować, gdyżto <b>skarbnica witaminy C oraz bioflawonoidów</b>, bardzo korzystnych dla naszego zdrowia.<b> </b><br />
<b>Owoce</b> <i>Sambucus nigra</i> zawierają ogromne ilości <b>antocyjanów </b>czyli barwników odpowiedzialnych za ciemno czerowną barwę soku. Warto go popijać do herbatki lub w okresie przeziebień na łyżeczce jak syropek. W aptece mała flaszeczka syropku kosztuje ok 30 złotych...<br />
<b>Nie musimy kupować</b> drogich soków <b>z granatu</b>, który nie jest owocem bliskim naszemu klimatowi owocem... <br />
Naprawdę lepiej <b>nazbierać owoców czarnego bzu i poczynić syrop</b>- jest zdrowy, uodparniający, poprawiający apetyt i przede wszytkim jest nasz, własny, polski...a nie z importu :-) polecam!!<br />
<br />
<br />
<b>SYROP Z OWOCÓW CZARNEGO BZU</b><br />
<br />
<br />
<i>Zbieramy pokaźną siatkę lub kosz gałązek z dojrzałymi owocami czarnego bzu. Mają być dojrzałe, zielone zawierają więcej sambunigryny- substancji ulegającej przemianom do kwasu pruskiego, Obróbka termiczna owoców (wysokie temperatury) skutecznie niszczy te związki.</i><br />
<i><br /></i>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5PE4hwAPHEzqr2DK3B1f01hOIPeoRrf6Ga2wpM_9k64XNNfee323N_BKCA1PTlqjbf0MrGNJg-AI2sD3BAN8rfrQ2_pxpCCLL0HWIOmJNC_AL4cB9t-BPymd3ZIxNXFy23EHPkjGJCNbM/s1600/czarny_bez.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5PE4hwAPHEzqr2DK3B1f01hOIPeoRrf6Ga2wpM_9k64XNNfee323N_BKCA1PTlqjbf0MrGNJg-AI2sD3BAN8rfrQ2_pxpCCLL0HWIOmJNC_AL4cB9t-BPymd3ZIxNXFy23EHPkjGJCNbM/s320/czarny_bez.jpg" width="320" /></a></div>
<i><br /></i>
<i><br /></i>
<i>Gałązki <b>myjemy i obrywamy z nich owoce</b>. Wsypujemy do garnka i zalewamy wodą do przykrycia owoców. <b>Gotujemy ok 15 minut</b>, owoce zaczynają pękać, powstaje ciemno czerwony sok.Przelewamy owoce z sokiem przez sito i delikatnie przecieramy, najlepiej pozostawić owoce do odcieknięcia na kilka godzin. <b>Do przecedzonego soku dosypujemy cukru</b> w stosunku 1:1. Ja na 3 kg owoców wsypałam 3 kg cukru i dodałam 1 łyżeczkę kwasku cytrynowego. Z<b>agotowujemy i przelewamy gorący </b>do wyparzonych buteleczek, najlepiej po soczkach z zakrętką z klikiem. </i><br />
<i>Po ostudzeniu zakrętki się zasysają. </i><br />
<i><b>Syrop jest bardzo wydajny</b>, nie równa się z żadnym sklepowym cukrowo-barwnikowym wytworem.</i><br />
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOde8pqa3toC7Ni5Andq5_HwSlPbRcBr5Kaas_jrBU0End-WRuAZ-xnmcnWkjU6pGmMb_sXysDirN1F8fMZPcaAVB9bzqb2yveByILGZp89b4oVJ9uErIh3PMwwu96ippVVVTQnV6f4DD8/s1600/czarny_bez_sok.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOde8pqa3toC7Ni5Andq5_HwSlPbRcBr5Kaas_jrBU0End-WRuAZ-xnmcnWkjU6pGmMb_sXysDirN1F8fMZPcaAVB9bzqb2yveByILGZp89b4oVJ9uErIh3PMwwu96ippVVVTQnV6f4DD8/s320/czarny_bez_sok.jpg" width="320" /></a></div>
<b>Jeszcze jest czas, </b>jeszcze ptaki chyba nie zjadły wszystkich owoców... <br />
Jedźcie gdzieś w okolice ogródków działkowych lub rzek, na pewno znajdziecie drzewa (krzewy) czarnego bzu, warto!<b><br /></b><br />
<br />
Równie <b>warto posiadać winorośl.</b>.. Z racji wyższości ogrodowego, domowego winogronu nad tym z imortu warto go przerobić nie tylko na wino..<br />
<b><br /></b>
<b>GALARETKA WINOGRONOWA</b><br />
<i><br /></i>
<i>3 kg winogron (siatka kiści)</i><br />
<i>3 kg cukru lub w zależności od preferencji dać mniej</i><br />
<i><br /></i>
<i>WInogrona płuczemy, oberwane z gałązek <b>wsypujemy do garnka i zasypujemy połową cukru</b>. Gotujemy na wolnym ogniu aż popękają puszczą sok i stają się szkliste. <b>Dosypujemy resztę </b>cukru i nadal gotujemy aż owoce się ładnie rozparzą, <b>wypłyną na wierzch pestki</b> a skórki odzielą się.</i><br />
<i><br /></i>
<i>I teraz żmudna robota... <b>zbieranie pestek z powierzchni.</b>.. Po zebraniu pestek, <b>dość rzadki dżem</b> <b>pozostawiamy pod przykryciem</b> na całą noc najlepiej.</i><br />
<i>Rano zaglądamy do garnka, a tam chłodna, galaretka winogronowa czeka na bułeczkę zmasłem i słoiczki. </i><br />
<i>Najperw kosztujemy dżemik a następnie p</i><i>rzekładamy galaretkę do wyparzonych słoiczków i pasteryzujemy w piecyku, ja wrzuciłam słoiki na 15 minut do 170 st.C. Jak się przechowają zobaczymy, o ile wytrzymają do wiosny :-) </i><br />
<i><br /></i>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkJv8FEmpWRFjhyC0RNR54JdpqlMK8wwEL7ufu_q-b7vuhAK0M-IpqO3Dkq4P0oW8CluX75sE29oBNX3eoEjod1zlLAKDVdzMLLgTRF3nUzgVpqhqHkQp758NWaWYqk7mdTHSc9wbwkJaw/s1600/galaretka_winogronowa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkJv8FEmpWRFjhyC0RNR54JdpqlMK8wwEL7ufu_q-b7vuhAK0M-IpqO3Dkq4P0oW8CluX75sE29oBNX3eoEjod1zlLAKDVdzMLLgTRF3nUzgVpqhqHkQp758NWaWYqk7mdTHSc9wbwkJaw/s320/galaretka_winogronowa.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<i>Aha, <b>naklejamy etykietki</b>, by nie pomylić galaretki winogronowej z buraczkami na przykład :-)</i><br />
<i>Galaretka jest słodka i aromatyczna!</i><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR8J3dwaIMtoz_JcnvvK4vRHRGrwrgvzD1DgSlnXc5H5xlT000N9PRGTXZEmKfTl2UpkaZVqU8AWkkBx4laLWQI6FHnm_e7-67Xo1NkDHXk3a0HRDWUC-cKcQhf8Fc7Ko-0diBtTBwggS9/s1600/galaretka+winogronowa_etykieta.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="164" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR8J3dwaIMtoz_JcnvvK4vRHRGrwrgvzD1DgSlnXc5H5xlT000N9PRGTXZEmKfTl2UpkaZVqU8AWkkBx4laLWQI6FHnm_e7-67Xo1NkDHXk3a0HRDWUC-cKcQhf8Fc7Ko-0diBtTBwggS9/s320/galaretka+winogronowa_etykieta.jpg" width="320" /></a></div>
Pozdrawiam ciepło!!<br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha-qGOrXkJXLmAFzBF8XeaTP3x3n2dH4rGG23SOhkwu5RSOU58Xrfx6cL8W2JVlai-mU95FMIrheqHm3cuJDMQYaoa8KXYTvf0lAj3HEwomnsNrFVBEPmvhqHWmLW5ei59smMNDTmfQUGJ/s1600/end7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha-qGOrXkJXLmAFzBF8XeaTP3x3n2dH4rGG23SOhkwu5RSOU58Xrfx6cL8W2JVlai-mU95FMIrheqHm3cuJDMQYaoa8KXYTvf0lAj3HEwomnsNrFVBEPmvhqHWmLW5ei59smMNDTmfQUGJ/s320/end7.jpg" width="320" /></a>Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-17013890575783876452013-09-01T09:48:00.003-07:002013-09-01T09:48:52.240-07:00Dżinsowy komplet- torebka i nereczka dla moich chłopakówZnowu <strong>coś chłopięcego </strong>powstało ostatnio...<strong> rozszyłam się totalnie... </strong><br />
<br />
<strong>Zrecyklingowane stare dżinsowe</strong> chłopięce porciaszki i jakieś moje przymałe, ciemne dżinsy...<br />
<br />
Powstała <strong>torebka z paskiem</strong> oraz <strong>nereczka</strong> do noszenia na biodrze.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiucje3VbMm8c24dj3u-jKk7HNRoC5pln6BwPbD6bnJ2y9zRccBnC1yucOGfQ8Ey6vu5wF5Nw1kxMyeF5Zlm3l-GMVEH3qRYyjfU5SaTKfIPE_wvEN65RIvFYzmfyDknTtn7szd2AON29de/s1600/torebka_bibi_jeans.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiucje3VbMm8c24dj3u-jKk7HNRoC5pln6BwPbD6bnJ2y9zRccBnC1yucOGfQ8Ey6vu5wF5Nw1kxMyeF5Zlm3l-GMVEH3qRYyjfU5SaTKfIPE_wvEN65RIvFYzmfyDknTtn7szd2AON29de/s320/torebka_bibi_jeans.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtkRdO-HeLLdfOhJpyxfJFDWdGzrkUM5_vrfAnxHmyECg7YWDl792DBmpHP8t_WwEKlEy0XmZ8c2A-UspSE3d1oIPXz63jyWrOlB74UnHjHVG-mYTsNt37c0KRaGHg32r30beoEA2TbrbF/s1600/nereczka_jeans2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtkRdO-HeLLdfOhJpyxfJFDWdGzrkUM5_vrfAnxHmyECg7YWDl792DBmpHP8t_WwEKlEy0XmZ8c2A-UspSE3d1oIPXz63jyWrOlB74UnHjHVG-mYTsNt37c0KRaGHg32r30beoEA2TbrbF/s320/nereczka_jeans2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Fajny <strong>komplet dla najstarszego syna</strong>- lubi mieć przy sobie swoje resoraki i inne skarby.<br />
<br />
Komplecik spodobał się także najmłodszemu, który z upodobaniem spacerował obwieszony torebkami :-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdH0G2bBLXjFYipAdQuS7hoFD6jGEFCv3Z9IgGfm249Rvt1HGjTVgJ_mvLAjo-_RF6ExJWQYlctEmU0HPylZ5d9swlhI5-CSY7yiefi3btdvbrRrXEFPSTSJpAygw-KFkCt_0X9QHiR5jc/s1600/nereczka_jeans.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdH0G2bBLXjFYipAdQuS7hoFD6jGEFCv3Z9IgGfm249Rvt1HGjTVgJ_mvLAjo-_RF6ExJWQYlctEmU0HPylZ5d9swlhI5-CSY7yiefi3btdvbrRrXEFPSTSJpAygw-KFkCt_0X9QHiR5jc/s320/nereczka_jeans.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Chyba będą musieli się podzielić tym zestawem :-)<br />
<br />
<br />
Pozdrawiam ciepło choć deszczowo...<br />
<br />
Jutro <strong>początek roku szkolnego</strong>, a moje starszaki <strong>idą do I- ej klasy</strong>... <br />
<strong>spódniczka, kokarda i koronkowy </strong>kołnierz dla córy uszyte (pochwalę się nie bawem)...<br />
a ja już mam nerwy... <br />
dobrze, że chociaż oni nic sobie z tego nie robią i zatapiają się w zabawach :-)<br />
<br />
<br />
Buźka!!<br />
<br />
Sabik<br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-37943094883637091562013-08-30T11:45:00.002-07:002022-09-20T01:43:52.163-07:00Szyję więc jestem... pokrowiec na tabletZaszyłam się ostatnio i powstało trochę szyjątek głównie <strong>dla moich pociech oczywiście</strong>.<br />
Spełniam ich prośby i chętnie siadam do maszyny.<br />
Tym razem spożytkowałam milutkie <strong>czerwone i białe minky.</strong><br />
Powstał <strong>pokrowiec na tablet</strong>, który ma czerwoną rameczkę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHM958B3Dw_xNMVQ7TiCA2y2x430xQtW96zqHYbaJhtp4LyhLRN7HGVPhs6kXaVb5Kcdq981LZUVOxF3xPJpwTiaGEUPXcQehfcDcAw9AQ945q1s6HnD_echJFfqtLBb7crUaZyXsleWdA/s1600/pokrowiec_tablet.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHM958B3Dw_xNMVQ7TiCA2y2x430xQtW96zqHYbaJhtp4LyhLRN7HGVPhs6kXaVb5Kcdq981LZUVOxF3xPJpwTiaGEUPXcQehfcDcAw9AQ945q1s6HnD_echJFfqtLBb7crUaZyXsleWdA/s320/pokrowiec_tablet.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Pokrowiec zabezpiecza ekran, jest <strong>zamykany na rzep </strong>oraz posiada <strong>smyczkę z regulowaną długością,</strong> tak by mój syn mógł go zabrać ze sobą do sąsiadów :-)<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEqoPda3GjVBnI2iJl7Y7f2zuL4LwIRkkjrmOahDzPfVur0I7_eYXYowWSkDkrqKYVGXlj5xbh7VfX_WTG1kzqo65vuiYj_ZP2FQLW43AXKMlrfwpT1J3_CVaRV7QvoineYkaOhI7eEGgq/s1600/pokrowiec_tablet2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEqoPda3GjVBnI2iJl7Y7f2zuL4LwIRkkjrmOahDzPfVur0I7_eYXYowWSkDkrqKYVGXlj5xbh7VfX_WTG1kzqo65vuiYj_ZP2FQLW43AXKMlrfwpT1J3_CVaRV7QvoineYkaOhI7eEGgq/s320/pokrowiec_tablet2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Z minky powstają milusie rzeczy, ale ten materiał przysparza sporo pracy przy czyszczeniu maszyny z malutkich kudełków...<br />
<br />
Powstało jeszcze kilka spódniczek dla mojej małej panienki, pokaże je następnym razem.<br />
<br />
Teraz już znikam, to był post na przypomnienie o sobie, że jestem... i nie tylko szyję :-)))<br />
<br />
<br />
<strong>Pozdrówka dla Was ciepłe</strong>!!! I miłej końcówki wakacji pa!!<br />
<br />
Sabik<br />
<br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-10855877322146200552013-07-13T09:28:00.003-07:002013-07-13T09:28:52.416-07:00Czanachi - lwowska zapiekanka z gliniaczkówZawitali do nas mili goście <b>ze Lwowa.</b><br />
<b><br /></b>
Przywieźli ze sobą tradycyjne <b>gliniane czarki,</b> w których podaje się się <b>ukraiński przysmak mięsno - warzywny</b> zwany <b>chanachi</b> (<i>wym. czanachi lub czanachy</i>).<br />
<br />
To coś w rodzaju zapiekanki lub gęstej zupy stanowiącej samodzielne danie.<br />
<b><br /></b>
<b>Wspólne gotowanie </b>zbliża ludzi, także humor dopisywał a jedzenie, na które trzeba było poczekać ok. 2 h <b>było wyśmienite!</b><br />
<b><br /></b>
<b>Czanachi </b><i>przepis ze zdjęciami krok po kroku <a href="http://www.smachno.in.ua/prygotuvannya.php?id=131" target="_blank"> tutaj</a></i><b><br /></b><br />
<i><br /></i>
<i>nasz przepis nieco modyfikowany:</i><br />
<b><br /></b>
<i>1 kg karkówki- pokrojona jak na gulasz</i><b><i><br /></i></b><br />
<i>4 cebule w piórka</i><br />
<i>3 marchewki w plasterki</i><br />
<i>6 ziemniaków w kostkę</i><br />
<i>2 puszki czerwonej fasoli</i><br />
<i>główka czosnku wyciśnięta</i><br />
<i>przecier pomidorowy</i><br />
<i>2 łyżki mąki pszenej</i><br />
<i>ziele angielskie</i><br />
<i>liście laurowe</i><br />
<i>sól pieprz</i><br />
<i>papryka czerwona w proszku</i><br />
<i>majeranek</i><br />
<i>oliwa</i><br />
<i>natka pietruszki</i><br />
<i><br /></i>
<b><i>gliniane czarki </i></b><i>z pokrywkami do zapiekania i podania</i><br />
<i><br /></i>
<i><br /></i>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieryD199D9ILVr0auUIYANDYfD6BNhAGsqGxO7jhOtaXmddCWcBVY-7wA5qZPbqwNhB8C2dDGkZ_9ZR14KoSJYyMBYaXYUn_ZDQCSYg2fz7R-jeThcsyB7RR51arEBUj-xf5NWbuwLPg2z/s1600/chanachi.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieryD199D9ILVr0auUIYANDYfD6BNhAGsqGxO7jhOtaXmddCWcBVY-7wA5qZPbqwNhB8C2dDGkZ_9ZR14KoSJYyMBYaXYUn_ZDQCSYg2fz7R-jeThcsyB7RR51arEBUj-xf5NWbuwLPg2z/s320/chanachi.jpg" width="320" /></a></div>
<i><br /></i>
<i><br /></i>
<i><b>Ziemniaczki</b> podsmażamy na oliwie, podlewamy nieco wodą i dusimy do miękkości.</i><i><br /></i><i><br /></i><i><b>Mięso </b>podsmażamy na oliwie, posypujemy mąką, obtaczamy, dodajemy cebulkę, smazymy, dodajemy marchew, przecier pomidorowy, przyprawy, podlewamy wodą (by przykryła mięso i warzywa) i dusimy do miękkości. Przyprawiamy solą i pieprzem.</i><br />
<i><br /></i>
<i><b>Do czarek</b> nakładamy ziemniaczki, fasolę czerwoną oraz mięso z warzywami. Wyciskamy na wierzch po ząbku czosnku, posypujemy natką pietruszki.</i><br />
<i>Zamykamy czarki i zapiekamy kilka minut w piecyku.</i><br />
<i><br /></i>
<i>Potrawa musi być podawana gorąca. Można też pod koniec zapiekania otworzyć czarki i posypać startym serem (twardym).</i><br />
<i><br /></i>
<i>Pyyyycha!</i><br />
<i><br /></i>
<i><br /></i>
Czarki <b>zostały u mnie jako podarunek</b> i na pewno wykorzystam je jeszcze nie raz, może nie tylko do podawania czanachi.<i><br /></i><br />
<br />
<br />
Pozdrawiam ciepło!<br />
<br />
Sabik<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<b><br /></b>
<b><br /></b>Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-31525038828802621712013-07-11T01:36:00.001-07:002013-07-11T01:37:07.090-07:00Wakacyjne zabawy cz 1. - labirynt w ogrodzie<b>Dzieci kochają wakacje...</b><br />
<br />
dzieci czasem <b>nudzą się</b> na wakacjach...jeśli akurat nigdzie nie wyjeżdżają...<br />
<br />
Dzieci wymagają ciągłego wymyślania zajęć...<br />
<br />
Moje dzieci <b>potrafią sobie świetnie planować</b> wolny czas... najchętniej bawią się <b>kamieniami, wodą i piaskiem</b>... blisko natury...<br />
<br />
Zabawy w ogrodzie powinny być <b>absorbujące na tyle</b>, by rodzice mogli <b>spokojnie wypić łyk kawy</b> ;-)))<br />
<br />
<b>Pomysł na zabawę w ogrodzie</b>- zadanie dla dla taty lub mamy mającej czas na koszenie trawy...<br />
<br />
<b>LABIRYNT W OGRODZIE</b>- do wykoszenia wg własnego planu<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIEB1-MCIChYb16zsNriEhfw40GzKaniRcBgM_brV5PqGQVWoQeEy98vhmLmUOwtYzdvBEQSvKNGZvdOS7emRKCG0Sfh3ldYaZlWrDsUX4QEwsumdLClKmtAi-sAZTdxxjOwd2AF_mjzas/s1600/labirynt_ogrod.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIEB1-MCIChYb16zsNriEhfw40GzKaniRcBgM_brV5PqGQVWoQeEy98vhmLmUOwtYzdvBEQSvKNGZvdOS7emRKCG0Sfh3ldYaZlWrDsUX4QEwsumdLClKmtAi-sAZTdxxjOwd2AF_mjzas/s320/labirynt_ogrod.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
W naszym młodym sadzie <b>postanowiliśmy zostawić sobie łąkę</b>.... dosiewam nawet do niej nasionka maków polnych :-)<br />
<br />
Dzieciaki szczęśliwe, bo im <b>Tata wykosił </b>w tej łące super <b>labirynt </b>i urządzają sobie tam biegi, wyścigi i zawody po krętych ścieżkach...<br />
<br />
<br />
Polecam- świetna zabawa!<br />
<br />
<br />
Pozdrawiam wakacyjnie i dziękuję za wizyty i komentarze!<br />
<br />
Sabik<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-66729720545224629702013-07-04T05:06:00.003-07:002013-07-04T05:13:14.453-07:00Kwietniki ogrodowe i betonowy liśćW ogrodzie mam <b>coraz bardziej swojsko</b>...<br />
Co zasiałam to kwitnie... jeszcze na kosmosy czekam, bo słabiutko w tym roku wzeszły...<br />
<br />
<b>Marzą mi się</b> też wielkie kamienne donice i wylewające się z nich kwiecie...<br />
Styl śródziemnomorski ogromnie mi się podoba... gorące lato, chłodny trawertyn pod stopami i mnóstwo kolorowych kwiatów w donicacach i doniczkach... <br />
<br />
Klimat nam się upodabnia do tego z nad ciepłego morza... <b>zamiast trawertynu </b>mam dużo kamyczków i ostrego piasku wokół oraz nowiuśkie kwietniki!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiH_UVsKlL9BjqJfanMvkdD0mpvtgyWP8bnjS_gaWHYSzVkOMA4yNM0cV5Mq6f1y0f_N-3sP4XF10dHHnLFPxVxlcdkCCTg3Z6BO7UDa_kuOnruVyZJroy1DNOh5_QoSTsUAhm-1x63HR2S/s800/kwietnik_petunie2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiH_UVsKlL9BjqJfanMvkdD0mpvtgyWP8bnjS_gaWHYSzVkOMA4yNM0cV5Mq6f1y0f_N-3sP4XF10dHHnLFPxVxlcdkCCTg3Z6BO7UDa_kuOnruVyZJroy1DNOh5_QoSTsUAhm-1x63HR2S/s320/kwietnik_petunie2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<b>Kwietniki są z recyklingu</b>, stanowiły ramki do tzw pecek czyli fundamentów pod przyszłą drewutnię.<br />
Wystarczyło dorobić denka, wyszlifować i zamocować <b>na ciekawych pieńkach</b> po wykarczowanych niegdyś głogach... Moje ręce jedynie troszkę podmalowały skrzyneczki. Wyszedł taki trochę <i>cottage style. </i><br />
To mi odpowiada, tym bardziej, że kwietniki<b> nie pochodzą z masówki chińskiej</b> i są jedyne i <b>niepowtarzalne </b>:-).<i><br /></i><br />
<br />
Posadziłam w nich petunie:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9FdpLznGkQ20dC6pas0ORHmg_2t6ggY9oi4qt4D1Qp41j9deuoNNGsioQhZvqG6wy2FZtf2Svb_P2uMHa8jSq-0ezasT9jtnacuTdrVVQVkuhbfT7ouFCScqXn5_KGX6aqdV6SL9F1C2j/s800/kwietnik_petunie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9FdpLznGkQ20dC6pas0ORHmg_2t6ggY9oi4qt4D1Qp41j9deuoNNGsioQhZvqG6wy2FZtf2Svb_P2uMHa8jSq-0ezasT9jtnacuTdrVVQVkuhbfT7ouFCScqXn5_KGX6aqdV6SL9F1C2j/s320/kwietnik_petunie.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<b>Chatynka</b> też dostała nową oprawę... <br />
dla córci kwietniki z werbenami a dla mojego pierworodnego tabliczka Private ( to jego osobisty teren prywatny ;-))<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZX8zl0M5MXNbkHuzY2im8qMOr6dotDgVyl1g9QlVug-9A1cIfRuSaoQovtAbo8H3E0OPnN6eY0DevZStANPM-VPCMPOAUsgK-8PGKtQ0diGNIqueFd3weuZE8k3BLcGN9iLnoTS-FN1Eh/s800/kwietniki_chatka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZX8zl0M5MXNbkHuzY2im8qMOr6dotDgVyl1g9QlVug-9A1cIfRuSaoQovtAbo8H3E0OPnN6eY0DevZStANPM-VPCMPOAUsgK-8PGKtQ0diGNIqueFd3weuZE8k3BLcGN9iLnoTS-FN1Eh/s320/kwietniki_chatka.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxyOwJaz64Mb65Zt3sarvheSmIr_yEfBXpH_jSb8mK6veU3XKmLVGMnya9eRikSFoWNyit8Oih_QBou42Tzi4r1NeeuCL_nQHIt9bhA9w7REsRtzIvQWt2K40O3cLtAN35pxzMtmtTHg5w/s800/kwietniki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxyOwJaz64Mb65Zt3sarvheSmIr_yEfBXpH_jSb8mK6veU3XKmLVGMnya9eRikSFoWNyit8Oih_QBou42Tzi4r1NeeuCL_nQHIt9bhA9w7REsRtzIvQWt2K40O3cLtAN35pxzMtmtTHg5w/s320/kwietniki.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Teraz należy tylko pamiętać o regularnym nawadnianiu roślinek.<br />
<br />
Powstała jeszcze <b>drabinka na więcej doniczek kwiatowych</b>... tylko doniczek mi brak :-)))<br />
Postanowiłam więc iść w ślady <a href="http://anitasienudzi.blogspot.com/2013/06/wasnorecznie-robiona-donica.html?showComment=1372419910666#h=685-1372419916137" target="_blank">Anity</a> i <b>wyprodukowac własne- betonowe</b>. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvZJn8OIUOfegk66YlHUBgkXDnp3MUTDy2Gdt44c-sTUy4asL4VZEo0ok1oQvp9YiMPIJNebZ26woOVEqsi404AwUzwhPKVm005EmZWFh0s_mGMV9mN6Ei1sr-schZoeB1-YHFx8DXE2Pz/s800/betonowa_donica.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvZJn8OIUOfegk66YlHUBgkXDnp3MUTDy2Gdt44c-sTUy4asL4VZEo0ok1oQvp9YiMPIJNebZ26woOVEqsi404AwUzwhPKVm005EmZWFh0s_mGMV9mN6Ei1sr-schZoeB1-YHFx8DXE2Pz/s320/betonowa_donica.jpg" width="320" /></a></div>
<b><br /></b>
<b>Niestety cement</b> okazał się być zwietrzałym...buuu... i doniczki rozsypałay mi się w rękach. <br />
Będzie więc powtórka!<br />
<br />
Od dawna też <b>planowałam betonowe odciski liści...</b><br />
<b><br /></b>
<b>I mam pierwszy !</b><br />
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeZBFqi57Af10Irw54vLXJzYwkH80EuEmxXPm3gODf7338iUfbSMVrLnL0vPaCCzwT-YPA8FHX_SVE6I5CW7hhyphenhyphenLv9sm9c8zNy8u0SUXtqfZNcMDjyHkmN8QAEaYi3b1Z6frK6BT7rvnfR/s800/betonowy_lisc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeZBFqi57Af10Irw54vLXJzYwkH80EuEmxXPm3gODf7338iUfbSMVrLnL0vPaCCzwT-YPA8FHX_SVE6I5CW7hhyphenhyphenLv9sm9c8zNy8u0SUXtqfZNcMDjyHkmN8QAEaYi3b1Z6frK6BT7rvnfR/s320/betonowy_lisc.jpg" width="320" /></a></div>
<b><br /></b>
<b>Troszkę</b> się osypują brzegi.<b>.. </b>ale co tam, może zwiąże w miarę dobrze i będzie stanowił <b>mini poidełko dla ptaków :-)</b><b><br /></b><br />
<b><br /></b>
<b><br /></b>
<b>Sezon na porzeczki </b>świętowałam i powstało pyszne <strong>ciacho z owsianą kruszonką</strong>- mniammm...<br />
<b><br /></b>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYN67pVaWrtAgo_Z4ZeGAps3I0QaOEmc2ZfIM2SVAdduUeE1uI0xTDrQjLOUKSw4QD0EHXo2xCgMExmUVxy6DAwHVfkcfGYZ-ygsN6V_6_WvmF_U9XKGAml_LvCLDrpl3gzsc9U2TOD0TM/s800/ciasto_z_owsiana_kruszonka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYN67pVaWrtAgo_Z4ZeGAps3I0QaOEmc2ZfIM2SVAdduUeE1uI0xTDrQjLOUKSw4QD0EHXo2xCgMExmUVxy6DAwHVfkcfGYZ-ygsN6V_6_WvmF_U9XKGAml_LvCLDrpl3gzsc9U2TOD0TM/s320/ciasto_z_owsiana_kruszonka.jpg" width="320" /></a></div>
<b><br /></b>
<b>Kruszonka </b>powstała z braku mąki (poszła w całości do ciasta).<br />
<em>Cukier brązowy, masło i płatki owsiane oraz kasza manna</em>- zagniatamy na okruchy i posypujemy gęsto owoce na cieście. <strong>Smacznego!</strong><br />
<strong><br />
Pozdrawiam słonecznie!!</strong><br />
<br />
<br />
Sabik<b><br /></b><br />
<br />Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-76270789477068970252013-06-30T23:35:00.001-07:002013-06-30T23:52:52.937-07:00Na pożegnanie "zerówki"Moje starszaki <b>zakończyły przygotowanie przed-szkolne</b>...<br />
<br />
Miały uroczą, <b>zawsze uśmiechniętą Panią</b>... wyrozumiałą, a zarazem wymagającą- stworzoną wprost do pracy z dziećmi.<br />
Szkoda, że nie będzie ich Pani Ela uczyć w I klasie....ale na pewno nieraz się z Nią jeszcze spotkają i wycałują choćby na korytarzu szkolnym...<br />
<br />
Specjalnie <b>dla Pani klasy O"a"</b> powstały małe drobiazgi wprost z serca.<br />
<b>Starszaki wręczyły </b>je dumnie :-)<br />
<br />
<b>Haftowane serducho</b>- zawieszka<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO1x4ez68e3pFoVinT5yIBxfWGJPhig_OgyuTvqf_5EHDpp75tiGLQEuSgEG7Af0yffxF8YHew1g3LqIXAYuwq_VjhSBcnkpIlDkLnFdPxJYPbSwy0Oe-UQ1F_km-OeBxIvy_Sk4WO1loq/s800/serce_rozane.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO1x4ez68e3pFoVinT5yIBxfWGJPhig_OgyuTvqf_5EHDpp75tiGLQEuSgEG7Af0yffxF8YHew1g3LqIXAYuwq_VjhSBcnkpIlDkLnFdPxJYPbSwy0Oe-UQ1F_km-OeBxIvy_Sk4WO1loq/s320/serce_rozane.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<b><br />
Spineczka</b> z różanym hafcikiem<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjo9keg3i384IqWvP3CdioT8rpdWvSgBaz6xDOVXAdqx1EOgwOjoaVwGcO32BTq1SbUP4KYl8roAlN2Ur_WmTPGxFyTAKHBE74MpjY2Yl5CEEsRkYOlopViZ9xoJbPD2dJIHgXUZqSz_7Z5/s800/spinka_rozana_haft.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjo9keg3i384IqWvP3CdioT8rpdWvSgBaz6xDOVXAdqx1EOgwOjoaVwGcO32BTq1SbUP4KYl8roAlN2Ur_WmTPGxFyTAKHBE74MpjY2Yl5CEEsRkYOlopViZ9xoJbPD2dJIHgXUZqSz_7Z5/s320/spinka_rozana_haft.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Bazę do spineczki zakupiłam <a href="http://www.beads.pl/">tutaj</a> <br />
Do sklepiku jeszcze pewnie zajrzę, bo mają ciekawe akcesoria.<br />
Na hafciki czekają jeszcze dwie bazy (zawieszka i pierścionek).<br />
<br />
<b>Karteczka</b> z podziękowaniami<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL-m0l0c4wzaPvJ-HHyJCXqPaav44NLchnTVFvRI2UDBREWNfWG_eAkCFCy1j22aS-Rw9Ajf-RGxkNt3k2LXOerit2mUPDxBGBXTooeL4uHt-pPDHzQe3xFYI0BoGwkgYi1tehylgs8eum/s800/zakonczenie_zerowki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL-m0l0c4wzaPvJ-HHyJCXqPaav44NLchnTVFvRI2UDBREWNfWG_eAkCFCy1j22aS-Rw9Ajf-RGxkNt3k2LXOerit2mUPDxBGBXTooeL4uHt-pPDHzQe3xFYI0BoGwkgYi1tehylgs8eum/s320/zakonczenie_zerowki.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<b>Pożegnania</b> nie są miłe, ale to <b>było pełne uśmiechów, radości, całusów</b> i wspólnego śpiewania na przedszkolnym dywaniku :-)<br />
Za dwa miesiące w tym samym miejscu dzieciaki rozpoczną przecieranie szkolnych ścieżek...<br />
<br />
Tymczasem pozdrawiam WAKACYJNIE!!!!<br />
<br />
SabikSabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-5867603208171346838.post-58898291311720622282013-06-21T12:09:00.001-07:002013-06-21T12:13:29.450-07:00Kwiatowa uczta czyli syrop z róży stulistnej i kwiatowa sałatka jajecznaWitajcie ponownie!<br />
<br />
Laptop niestety mimo, że z założenia mobilny jest to latem zalega na biurku, przykryty letnimi materiałami i obstawiony maszyną do szycia... posty czekają w głowie na realizację... Do ogródka go nie zabieram bo jeszcze by mi zarósł warzywami i kwiatami :-)))<br />
<br />
A dzisiaj właśnie nie o warzywach a <b>o kwiatach będzie.</b>..<br />
Warzywka sobie dojrzewają, a kwiaty rozpoczynają obfite kwitnienie...mam nadzieję, że do późnej jesieni będą nas cieszyć kolorami...przybyło mi nawet kilka homemade'owych kwietniczków ( o tym w następnym pościku).<br />
<br />
Z kwiatami <b>trzeba ostrożnie</b>...niektóre do jadalnych niestety nie należą...<br />
<br />
Mam jednak u siebie <b>100% pewne, jadalne okazy</b>. Świetnie nadają się do spożywania latem.<br />
Ich płatki zawierają wiele cennych witamin, minerałów, barwników- warto więc czasem pobawić się<b> smakami i kolorami</b>. Pamiętajmy by nie jeść kwiatków zakupionych w kwiaciarni (traktowane są chemią) lub rosnących w mało ekologicznych terenach.<br />
<br />
O kwiatach dużo pisze <a href="http://pinkcake.blox.pl/2013/04/Jadalne-kwiaty-czyli-zapraszam-do-jedzenia-kwiatow.html">Pinkcake na swoim blogu</a>- dołączyłam więc i ja do KWIATOŻERCÓW 2013:)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsAW1bvI2OOrDaA5-gmzQhCXaHnlZTNrw6GaFbgsxE1tzPNH9ZpTMBfRIds-EzqmzD5W6i6djH4jtpYKcFTNQyR3hmIOx4I22Y-Dwt_kE8BhXuM_W_pqYSVknElfJ2lTAjAWiFjPV_wBkO/s1600/kwiaty_jadalne.jpg" imageanchor="1" ><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsAW1bvI2OOrDaA5-gmzQhCXaHnlZTNrw6GaFbgsxE1tzPNH9ZpTMBfRIds-EzqmzD5W6i6djH4jtpYKcFTNQyR3hmIOx4I22Y-Dwt_kE8BhXuM_W_pqYSVknElfJ2lTAjAWiFjPV_wBkO/s320/kwiaty_jadalne.jpg" /></a><br />
<br />
<b>Wśród kwiatów zebranych w moim eko- ogrodzie są:</b><br />
<br />
- nasturcja<br />
- nagietek jadalny<br />
- bratki<br />
- bratki polne<br />
- stokrotki<br />
- kwiaty groszku cukrowego<br />
- aksamitka<br />
- koniczyna<br />
<br />
Smakowałam każdy z nich i najbardziej do gustu przypadły mi <b>kwiaty groszku cukrowego (słodkie, smak strączków groszku cukrowego)oraz nasturcji (kwiaty i listki są pikantne)</b>, natomiast mój Seb zajada płatki bratków przy każdej okazji :-))))<br />
<br />
Poczyniłam więc <b>kwiatową sałatkę jajeczną</b>. Dodatek jaj czyni ją <b>smaczną i sycącą!</b> Zapraszam!<br />
<b><br />
KWIATOWA SAŁATKA JAJECZNA</b><br />
<i><br />
- listki młodej sałaty (u mnie odamiana strzępiasta)<br />
- świeże kwiaty jadalne wedle gustu ( u mnie nasturcja, groszki cukrowe, nagietek i bratki)<br />
- szczypiorek oraz koperek<br />
- młodziutkie strączki groszku cukrowego<br />
- jaja ugotowane na twardo<br />
- sok z cytryny<br />
- oliwa z oliwek ( u mnie tymiankowa)<br />
-sól i pieprz do smaku<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-0HIIaZYKMlu_CaniPiGtSpFPilA7WwMHEiY63rEppnmymmFid4hjX6MImo_O7YOV88PkTBpTxEhO6qHXgiByZ5laI7fx1RtGvMaLL183N2zQJRp0BnpjVEkmR1Q5dS6-es-JUFk2wM_Y/s1600/kwiaty_jadalne2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-0HIIaZYKMlu_CaniPiGtSpFPilA7WwMHEiY63rEppnmymmFid4hjX6MImo_O7YOV88PkTBpTxEhO6qHXgiByZ5laI7fx1RtGvMaLL183N2zQJRp0BnpjVEkmR1Q5dS6-es-JUFk2wM_Y/s320/kwiaty_jadalne2.jpg" /></a></div><br />
Na liściach świeżej sałaty układamy pokrojone w cząstki jaja. Posypujemy je płatkami kwiatów, strączkami groszku cukrowego, ozdabiamy całymi kwiatkami, polewamy oliwą i skrapiamy sokiem z cytryny. Doprawiamy solą i pieprzem wg uznania.</i><br />
<br />
<b>PYCHA!!!</b><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlzNLwtD3ne1hK7Uq0eh3ozA7BBt5M0Pd3_9-N361d6XMKLJp1Z48apRjdzEot55g835V_CyPx7Bh7PYcQmv17k-ywnJvtiDNfsPhtXoNGCclg13noZ78HtNW6VrQ-Lrg_LHtnGk9XB2Ej/s1600/kwiatowa_salatka_jajeczna2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlzNLwtD3ne1hK7Uq0eh3ozA7BBt5M0Pd3_9-N361d6XMKLJp1Z48apRjdzEot55g835V_CyPx7Bh7PYcQmv17k-ywnJvtiDNfsPhtXoNGCclg13noZ78HtNW6VrQ-Lrg_LHtnGk9XB2Ej/s400/kwiatowa_salatka_jajeczna2.jpg" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhG0M3GQR8CbZHvmd7eSHxusD2ukdVB6VV4_YGB-NbxF9SuAmn5OFB33ebs1zC45hhjsP-M-dI3-NNE5RuT_JLkjRjZulJlJ8c2jFU1rUKBRu58FPPzaJMG-_8TtY6UAkKgi05Dg9isrS4J/s1600/kwiatowa_salatka_jajeczna.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhG0M3GQR8CbZHvmd7eSHxusD2ukdVB6VV4_YGB-NbxF9SuAmn5OFB33ebs1zC45hhjsP-M-dI3-NNE5RuT_JLkjRjZulJlJ8c2jFU1rUKBRu58FPPzaJMG-_8TtY6UAkKgi05Dg9isrS4J/s400/kwiatowa_salatka_jajeczna.jpg" /></a></div><br />
<b>Kwiatowym hitem</b> okazała się <b>róża stulistna- <i>Rosa centifolia</i>. </b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEholwR4X1kQxUVi1jq4BmbL9opsmPb0ZMJXZYrZ0NN-QdgtYsp7J0MolLlCUOhI4tIfNIR8AH2pCSSNwN2vZxOpG9evuXVvf9qPhPKmdTER_gXvZC71NvOy4IjWTMyB_FwBVv7S_s2tJcLc/s1600/rosa_centifolia_jadalna.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEholwR4X1kQxUVi1jq4BmbL9opsmPb0ZMJXZYrZ0NN-QdgtYsp7J0MolLlCUOhI4tIfNIR8AH2pCSSNwN2vZxOpG9evuXVvf9qPhPKmdTER_gXvZC71NvOy4IjWTMyB_FwBVv7S_s2tJcLc/s400/rosa_centifolia_jadalna.jpg" /></a></div><br />
Rosnąca w czystej okolicy, kwitnie stopniowo, pełnymi, amarantowymi kwiatami. Zamieszkują ją setki maleńkich robaczków a odwiedza ją równie wiele pracowitych pszczół (na szczęście).<br />
<br />
Przepis na <b>pysznie aromatyczny syrop z róży</b> dostałam od sąsiadki. Wart jest wypróbowania!<br />
<br />
<br />
<b>SYROP Z PŁATKÓW RÓŻY</b><br />
<br />
Zbieramy rozkwitłe łebki róży, rozsypujemy na pergaminie i zostawiamy na noc w chłodzie, by robaczki wyfrunęły i opuściły kwiaty. Na drugi dzień skubiemy płatki róży i odrywamy im delikatnie białe końcówki (ja zaryzykowałam i tego nie zrobiłam), Następnie płatki zalewamy wrzątkiem i zostawiamy na kilka godzin by sie zmacerowały. Po tym czasie wyblakłe płatki odciskamy a do roztworu dodajemy cukier (na 1 l soku ok 1/2 kg cukru) oraz kwas cytrynowy (ok. pół łyżeczki).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoQBX9ydHA_BtN0kGbhBPTik4sdLlL4ZswmavF_4PKPvmeSU7XIAcCP0yvjQ1wgNgJRvVzZAuNsfmZwAFOEANG1-oZb9LlsqoCAFMeWTmI2HSmy0_630W3WKhcsPrFz0WGnDNStI6yESS4/s1600/rosa_centifolia_jadalna2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoQBX9ydHA_BtN0kGbhBPTik4sdLlL4ZswmavF_4PKPvmeSU7XIAcCP0yvjQ1wgNgJRvVzZAuNsfmZwAFOEANG1-oZb9LlsqoCAFMeWTmI2HSmy0_630W3WKhcsPrFz0WGnDNStI6yESS4/s400/rosa_centifolia_jadalna2.jpg" /></a></div><br />
Syrop mieszamy i ogrzewamy (nie dopuszczamy do gotowania). Gorący syrop rozlewamy do wyparzonych butelek lub słoiczków i szczelnie zamykamy. Nie wiem jak się przechowuje, gdyż u nas znika na bieżąco. <br />
Jest to ulubiony syrop Seba, po prostu do "kranowianki" dodaję syropek.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikCEF7449oG2J4pdet9Sfl3SpkaOyjuJf10Q6CdaiDG-wrA7E5ChGRS7uhgZKbpmTVt97Z4bH5_bbMT3B4JZbUsiap4vS8Fhh_PxG_3JYe6eDo2W87EVwePDg0Ht4kW6B9UOxY_X5NwxZb/s1600/rosa_centifolia_jadalna3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikCEF7449oG2J4pdet9Sfl3SpkaOyjuJf10Q6CdaiDG-wrA7E5ChGRS7uhgZKbpmTVt97Z4bH5_bbMT3B4JZbUsiap4vS8Fhh_PxG_3JYe6eDo2W87EVwePDg0Ht4kW6B9UOxY_X5NwxZb/s400/rosa_centifolia_jadalna3.jpg" /></a></div><br />
Buteleczki opisujemy by soczek różany nie pomylił się z malinowym :-)))<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGSrrnqQCsnS0cZX-Cxk2HFEqaJAM0gZRaqru35PA3sIFPs6bajYz9ZRpIY1KuP3LeHGBUQyrhVVUPGxfX0GchcJCkzZ2yWeSmQ_0wMz9TTaonj6VzbpbkaywvW9el59SXHrWi97BCN_pC/s1600/rosa_centifolia_jadalna4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGSrrnqQCsnS0cZX-Cxk2HFEqaJAM0gZRaqru35PA3sIFPs6bajYz9ZRpIY1KuP3LeHGBUQyrhVVUPGxfX0GchcJCkzZ2yWeSmQ_0wMz9TTaonj6VzbpbkaywvW9el59SXHrWi97BCN_pC/s400/rosa_centifolia_jadalna4.jpg" /></a></div><br />
<br />
Dołączam więc do kwiatożerców...<br />
<br />
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/kwiatozercy-2013"><img src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/618/embed_ZhVyNRQM4GKYxrmxYkCd3VZELD3JxAzz.jpg"></a><br />
<br />
Pozdrawiam upalnie!!<br />
Sabikhttp://www.blogger.com/profile/03311768937411618835noreply@blogger.com7