Świątecznie się robi powoli...choć do Świąt to jeszcze spokojnie...nawet śniegu za oknem nie widać... i do śniegu to jeszcze mi się nie spieszy :-)
Witam Was w nowej odsłonie bloga...chęć spersonalizowania bloga mnie ogarnęła... do tej pory strony www mi nie były obce, lecz bloga nigdy graficznie i osobiście nie projektowałam. Odkąd sobie bloguję zmieniam czasem tapety i dopasowuję oraz poznaję poszczególne gadżety i dodatki w blogerze.
Projektowanie stron www lubię, język html poznałam jakieś 7 lat temu...od tej pory co jakiś czas "produkuję" głównie na potrzeby znajomych:-)
Siadłam sobie wreszcie i mając pół godzinki dla siebie wrzuciłam kilka kwiatków na tapetę, kolorki i jakieś fotki... i oto jest wygląd bloga bardziej mój niż bloggera ;-))
Zapewne będę zmieniać tapetki w zależności od nastroju... jak to kobiety mają w swojej naturze:-))
Co do Świąt to wena pokierowała rączkami i stworzyłam choinkę- igielnik:-)
Już ją polubiłam:-)
Powstaną kolejne, bo mam troszkę butelkowo-oliwkowego lnu:-)
Mam ochotę na reniferki lub świąteczne rożki obfitości...
Pozdrawiam cieplutko!!
Sabik
Bardzo ładny ten nowy wystrój blogowy :) tak jak i igielnik :)
OdpowiedzUsuńśliczny nowy wygląd bloga ! Naprawdę podziwiam ,że sama zrobiłaś to tło !Ja tez ostatnio zmieniłam ,ale,że sama nie umiem ,więc musiałam skorzystać ze stronki z darmowymi tłami :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny swiąteczny igielnik :)
Pozdrawiam :)
Gratuluję nowej szaty ;).Moja póki co jeszcze robocza.Igielnik faaajny i już z bombkami ;)
OdpowiedzUsuńStronka jak dla mnie super, bardzo mi się podoba, igielnik też :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę tej wiedzy samo html brzmi jakoś dziwnie ;)
Stronka bardzo,bardzo ładna;zazdraszczam takich umiejętności jej udekorowania,bo ja sama nie potrafię:0choineczka śliczna:)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z igielniczkiem, no i te bombki!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł.Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na candy:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńJestem u Ciebie pierwszy raz węć nie wiem jak było wcześniej, ale teraz mi się podoba. Jest jasno i przejrzyście, wiadomo "Gdzie co leży":)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ps. tylko z czcionką coś jest u mnie nie tak. Polskie literki wyświetlają mi się takie pogrubione (to jest chyba czcionka Josephine prawda? Miałam ją na blogu na nagłówkach, ale zrezygnowałam,bo mi szalała:))
OdpowiedzUsuńKobietki dziękuję za przemiłe komentarze:-)Miło mi,że zaglądacie do malachitowej łąki:-)
OdpowiedzUsuńAtria-zmieniłam z Josepine na Inconsolata..fonty tak mają, że czasem szaleją...dzięki!
ale fajniutki:)
OdpowiedzUsuń