Stary Rok już prawie staje się historią...
Dla mnie był dobry... raz lepszy raz gorszy...bilans na plus!
Zapamiętam 2011 na całe życie tak jak poprzednie lata narodzin moich pociech...
Zaczęłam kolejny rozdział- już z trzecim potomkiem:-)
Niech więc On Wam pożyczy:
A ode mnie motto na cały Nowy Rok:
W razie problemów "puszczajcie bańki"- do dowolnej interpretacji...:-)
Ten prześliczny haft dostałam od mojej bardzo mądrej Znajomej, która zawsze daje mi dobre, życiowe rady, dziękuję P. Franiu!!!
Szalejcie do białego ranka!!
szczęścia , pomyślności ,duzo zdrowia i mnóstwa wspaniałych pomysłów w Nowym Roku Ci życzę :)udanego sylwestra :)
OdpowiedzUsuńPragnę złożyć żarliwe życzenia:
OdpowiedzUsuńszczęścia, zdrowia, wielkiego powodzenia.
Oby troski zginęły w mroku,
podczas nadchodzącego nowego roku,
czyli innymi słowy pysznego szampana
i imprezy do białego rana!
Życzy Alicja :)
Ale radosne Maleństwo:))))
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku:*