Nie rozpisuję się bo ani ja ani Wy nie macie w nadmiarze czasu...:-)))
Pochwalę się moimi fartuszkami: jeden dla mnie jeden dla córci...
Jakiś czas temu zakupiłam tutaj ciekawe zestawy materiałów i dostałam do nich drugie tyle gratisowych... a że u mnie się nic nie marnuje...:-)
fartuszki są z lnu i gratisowej bawełenki, której wzór bardzo mi się spodobał:-)
wykorzystałam też śliczą vintagową tasienkę od Mimi z Galerii Camomille.
No i mamy z córcią dwa podobne fartuszki a dodatkowo mam też opaskę:
Expresowo też powstała sowa dla pewnej dziewczynki:
A na koniec wisienka na torcie tzn bombka na choince:-)
Niespodziankowy prezent od Asi z bloga Na Kwiatowej- prześliczna bomba z aniołkami, ma urocze spękania i daje cudny klimat...
Dziękuję Asiu!
Bomba wisi w towarzystwie miniaturowych banieczek takich jak ta:
Czas bliski wigilijnemu wieczorowi... choinka już błyszczy, a kuchnia pachnie coraz świąteczniej...
Pozdrawiam ciepło!!!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sowa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sowa. Pokaż wszystkie posty
21 grudnia 2011
19 sierpnia 2011
Kwitnąca torebka i sówki dwie...
Znowu miałam dziś wenę i powstała torebka. Właściwie jest to torebeczka.
Też tak macie, że jak tworzycie "coś" na prezent to wkładacie w "to" więcej serca niż zwykle..?
Ja tak mam i ta torebeczka podoba mi się niezmiernie. Powstała z myślą o pewnej dziewczynce i ma to być dla Niej prezent:-) Nie wiem czy się spodoba- nie znam dobrze jej gustu... mam nadzieję, że tak.
Jeszcze lato trwa a torebka kwitnie kolorkami...
Żółty len na zewnątrz, a w środku pasiasta bawełenka w różowych tonacjach z odrobinką żółci i błękitu...
Coś mnie naszło na dziewczęce kwiatki i małe wyszywanie, guziczki gdzieniegdzie... motyw z doniczką, która jest zarazem kieszonką...
Motylek w 3D ;-)) wygląda zabawnie, jakby przysiadł na torebce...
Wewnątrz jest dziewczęco, z dużą kieszenią i serduszkiem.
Karabińczyk na przywieszkę lub tel komórkowy np.
Torebeczka jest ocieplona i miękusieńka jak podusia.
Najlepszy jest pasek, wymyśliłam sobie miękki i okrągły jak "kiełbaska" :-))
Na ramieniu powinien się sprawdzić wygodnie...
Mam nadzieję, że nie przesłodziłam...:-)
A teraz coś co powstało tydzień temu:
sowa polarna a właściwie polarno-morska :-)
Na zamówienie Synka- ubóstwiacza błękitów i niebieskości.
Sowa do pary z pierwszą sową Hu Hu. Siedzą sobie teraz niedaleko i pohukują stereo ;-)
Wyszła troszkę mniejsza, ale tak samo milutka.
A na dobrą nockę posłuchajcie sobie...jeśli oczywiście lubicie jednych z moich ulubionych utworów G. Turanua:
Znów wędrujemy - z pierwszej płyty wykonawcy
oraz
piękna w słowa Piosenka dla ptaka
Pozdrawiam ciepło!!!
Też tak macie, że jak tworzycie "coś" na prezent to wkładacie w "to" więcej serca niż zwykle..?
Ja tak mam i ta torebeczka podoba mi się niezmiernie. Powstała z myślą o pewnej dziewczynce i ma to być dla Niej prezent:-) Nie wiem czy się spodoba- nie znam dobrze jej gustu... mam nadzieję, że tak.
Jeszcze lato trwa a torebka kwitnie kolorkami...
Żółty len na zewnątrz, a w środku pasiasta bawełenka w różowych tonacjach z odrobinką żółci i błękitu...
Coś mnie naszło na dziewczęce kwiatki i małe wyszywanie, guziczki gdzieniegdzie... motyw z doniczką, która jest zarazem kieszonką...
Motylek w 3D ;-)) wygląda zabawnie, jakby przysiadł na torebce...
Wewnątrz jest dziewczęco, z dużą kieszenią i serduszkiem.
Karabińczyk na przywieszkę lub tel komórkowy np.
Torebeczka jest ocieplona i miękusieńka jak podusia.
Najlepszy jest pasek, wymyśliłam sobie miękki i okrągły jak "kiełbaska" :-))
Na ramieniu powinien się sprawdzić wygodnie...
Mam nadzieję, że nie przesłodziłam...:-)
A teraz coś co powstało tydzień temu:
sowa polarna a właściwie polarno-morska :-)
Na zamówienie Synka- ubóstwiacza błękitów i niebieskości.
Sowa do pary z pierwszą sową Hu Hu. Siedzą sobie teraz niedaleko i pohukują stereo ;-)
Wyszła troszkę mniejsza, ale tak samo milutka.
A na dobrą nockę posłuchajcie sobie...jeśli oczywiście lubicie jednych z moich ulubionych utworów G. Turanua:
Znów wędrujemy - z pierwszej płyty wykonawcy
oraz
piękna w słowa Piosenka dla ptaka
Pozdrawiam ciepło!!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
Tak bym chciała mieć więcej czasu na blogowanie... Tymczasem mam do Was Dziewczyny prośbę! Ogromną zresztą :-) Otóż moja pociecha wysłał...
-
Witajcie! Wyskrapowałam notesik ...a właściwie ZAPIŚNIK:-) Papierki całkiem świeżutkie , a notesik w efekcie zamierzonym jest PODNISZC...