To naprawdę ostatni dzwonek, bo zielone orzechy na orzechówkę zbieramy gdy dają się jeszcze kroić, są białe i miękkie w środku...no i robią super nierówną opaleniznę na dłoniach...;-)))
W zeszłym roku zrobiłam słodki syrop z orzechów i mocną 50% orzechówkę dla dorosłych klik.
Słodki macerat z orzechów naprawdę się sprawdza na żołądkowe dolegliwości....szczególnie dla dzieci.
Mam już pół buteleczki pokubusiowej, dla tego w tym roku też zasypałam orzechy cukrem.
Wersji dla dorosłych już nie robię bo z nas nietędzy amatorzy alkoholu...
A tu jeszcze na smaczek- chałeczka z morelami, obtaczana w jajku i grillowana.
Przed podaniem gęsto posypana cukrem- doooobra, naprawdę!!!
Kroimy grubą kromkę chałki, robimy kieszonkę, napychamy pokrojonymi morelami, obtaczamy kromkę w roztrzepanym jajku i grillujemy do zbrązowienia...(za Jakubiakiem w sezonie)
Szczególnie po przesycie kiełbaskami i cukiniami z grilla:-)
I na koniec nasz mały Uciekinier...Zebciu raczkuje już od tygodnia i poznaje cały dom...
czas przejść się na czworaka po domu i skontrolować zagrożenia:-)
Pozdrawiam wakacyjnie!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Tytułowy wózek to ulubiony gadżet ogrodowy mojego najmłodszego synka. Zakupiony w stanie surowym na "aleokazjach". Do najsolidn...
-
Witajcie! Wyskrapowałam notesik ...a właściwie ZAPIŚNIK:-) Papierki całkiem świeżutkie , a notesik w efekcie zamierzonym jest PODNISZC...
Mały uciekinier jest przesłodki, z rozrzewnieniem wspominam jak moje dziecie było takie malutkie :-)Szkoda, że zielonych orzechów nie sprzedają, bo bym skorzystała z przepisiku, może w przyszłym roku przypomnę sobie o nich wcześniej. Pozdrawiam, Agnieszka
OdpowiedzUsuńcudny uciekinier:)))) a niestrawności nie będzie dzięki orzechom :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńskąd czerpiesz energię, pomysły i bierzesz czas na to wszystko?
OdpowiedzUsuńodkąd Emilka jest mobilna to na nic nie mam czasu. rano szybko wstaję, by trochę poklikać, a tak dzień schodzi na opiece nad Emilią.
Twój cukier to sam cukier w cukrze!
Melduję ,że w tym roku zrobiliśmy z moim M. wersję orzechówki dla dzieci i dla dorosłych.A jak się rozpędziliśmy to i wiśniówkę mamy (oczywiście nie z orzechóe ):P Nie pomyślałam ,żeby fotki zrobić ach.
OdpowiedzUsuńMały mobilny ciekawy świata ,a co! Buziaki.