18 września 2012

Jesienna broszka, bursztynowe klimaty i czekoladowy przysmak

Jesień już pachnie... uwielbiam tę porę roku, pod warunkiem, że rozpieszcza promieniami słońca i ciepełkiem...jak na razie pogoda dopisuje...
przeziębione dzieciaki powoli dochodzą do siebie, kaszel i katar- takie jesienne symptomy...cóż, tego nie lubię w jesieni...

Za to jesienne barwy szczególnie darzę sympatią... uwielbiam brązy, bursztynowe rudości, pomarańczowe wspomnienie lata i zapowiedź krótkich dni, grzania się pod kocykiem i popijania herbatki wzmacnianej syropem imbirowym...

Na powitanie jesiennych dni powstała niegdyś pewna broszka...
resztki futerka w jesiennych barwach... mięciutkie skórki ułożyłam w kwiat- może to storczyk...



Za sprawą wyzwania jesiennego u Pink Bubbles broszka ma towarzystwo długiego sznura pięknych nieszlifowanych bursztynów- moje barwy na jesień...


samotnie-bez bursztynów


A tu w towarzystwie moich kilku bursztynowych skarbów


Lubię te klimaty...

A Wy lubicie jesień?

Coś na osłodę jeszcze bedzie...

Przysmak czekoladowy z ryżem dmuchanym i rodzynkami...mniammm...

Częstujcie się, jak Wam posmakuje to zróbcie sobie taki:-)


Dwie czekolady rozpuszczamy w kąieli wodnej, dosypujemy garść rodzynek lub innych bakalii i szklankę ryżu dmuchanego (albo mniej więcej ;-)

Mieszamy i rozsmarowujemy na papierze do pieczenia. Wstawiamy do lodówki, po schłodzeniu kroimy i gotowe!

CZĘSTUJEMY- lubią dzieci i dorośli:-)

Pozdrówka!!!

Sabik

6 komentarzy:

  1. Broszka baaardzo interesująca. A słodkości jak zwykle kuszące, a ja znowu na diecie :-). Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna i wyjątkowa ozdoba:)
    Ale mi przypomniałaś, moja Mama robiła takie pyszności z ryżu i cukierków toffi, a nazywało się to ciu-ciu;) mniammm

    OdpowiedzUsuń
  3. Broszka bardzo ładna:), przysmak czekoladowy na pewno zrobię, aż mi ślinka cieknie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Broszka super a przysmak czekoladowy na pewno zrobię i to w najbliższym czasie :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ bym teraz wchłonęła taki przysmak czekoladowy mniaaaam!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mi miło i dziękuję za obecność:-)