Odmładzam się...
No bo szklanka może być w połowie pusta lub w połowie pełna, prawda? :-))
Jeśli postarzamy otoczenie to może również znaczyć, że się odmładzamy...:-)no tak usłyszałam od mojej Połowy i to mi się bardzo spodobało...
Otóż na małych zakupach scrapowych ( wersja dla Połowy- w sensie, że zakupy małe...) zapolowałam na tusz postarzający...Distress Photo Vintage...
Scraperki go świetnie znają... jest cudowny i zakochałam się w nim...
a nawet moja Córcia... rośnie z niej plastyczna bestia, bo cudownie macha gąbeczką i postarza mi papierki...
Podoba mi się podniszczony i postarzony styl w scrapowaniu... do tego troszkę romantyczny i nostalgiczny...
Z pomocą tego tuszu dopieściłam folderek na płytkę CD i pierwsze zdjęcia mojego najmłodszego synka- fotki z usg...
Folderek musiał pasować do kompletu: teczka + album od Gosi S.
Ma kieszonkę na zbiór fotek usg, mieści też płytkę z pierwszym nagraniem bobaska w brzuchu...
Potuszowany, przeszyty z tasiemką dociętą... z wiązania w teczce ..Gosia S. dała dłuugą tasiemkę a ja sobie jej kawałeczek odcięłam by pasowała do kompletu....:-)))
I jeszcze jeden niezbędny zakup scrapowy: Crackle Distress . Cudne medium do tworzenia drobniutkiej siateczki spękań... super, tylko dlaczego poodpryskiwał z tekturowych literek...może za dużo dałam...
Pozostał jeszcze preparat do tworzenia kropelek rosy i nabłyszczania... marzenia się ma, echh :-)
a teraz moja latorośl podczas postarzania...
a tutaj rozpoczynam recykling metkowy... uzbierałam sobie papierowych metek z zakupowego szaleństwa zeszłorocznego...
Będą oklejone i przeistoczą się w tagi...
Do tego uzyję mini papierków zakupionych na Alledobrezakupy;-)
Papierki w klimatach marokańskich... będzie stylowo :-)))
Odmaładzajmy się więc miłe scraperki !!
A na osłodę KAKAOWE CIASTECZKA OWSIANE Z CZEKOLADĄ... przepis tu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Tytułowy wózek to ulubiony gadżet ogrodowy mojego najmłodszego synka. Zakupiony w stanie surowym na "aleokazjach". Do najsolidn...
-
Witajcie! Wyskrapowałam notesik ...a właściwie ZAPIŚNIK:-) Papierki całkiem świeżutkie , a notesik w efekcie zamierzonym jest PODNISZC...
I wszystko wyszło pięknie, pozdrawiam i zapraszam:)
OdpowiedzUsuńŚliczny folder, pięknie pasuje do całości:)
OdpowiedzUsuńA szklanka oczywiście w połowie pełna;) Pozdrawiam!
Ja tylko podziwiam prace bo sama technika i narzędzia to dla mnie czarna magia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny folder :)
OdpowiedzUsuńSuper pomocnika masz w domu, moje tez rwa się do pomagania i co z tego wychodzi.... jeszcze większy bałagan, ale co tam grunt to frajda :)
Cudnie wyszlo Ci to postarzanie-odmladzanie:) Podoba mi sie powiedzenie Twojego meza, wiec pozwol, ze sobie je tez przyswoje, pozdrawiam serdecznie, a z corci rosnie prawdzia scraperka:)
OdpowiedzUsuńwidzę, że scapowanie Cię wciągnęło.
OdpowiedzUsuńefekty bardzo ładne. fajnie, że znalazłyście z córką wspólną pasję.
ciastka wyglądają apetycznie, nie wątpię, że są wyśmienite.
pozdrawiam:)
W tusze jeszcze nie wsiąkłam ;-) ale boję się że jak zacznę, to nie odpuszczę ;-)
OdpowiedzUsuńTwoja praca piękna a tym bardziej podobają mi się małe raczki pomagające ;-) U mnie chł też tworzą, jakieś abstrakcje;-), podkradają papiery ... ale bardzo mnie to cieszy, bo zawsze myślałam, że do tego typu praca jest potrzebna córeczka ;D i jakże się myliłam!
Pozdrawiam ciepło ;D
z tym zbieraniem metek miałąś genialny pomysł ! Ciekawa jestem jak je przerobisz i upięknisz ;)Folderek prześliczny ,o ciasteczkach juz nie wspomnę ;)
OdpowiedzUsuńTakie metki tez mam w szufladzie, dzisiaj zastanawiałam sie jak zrobić tagi;-0
OdpowiedzUsuńpieknosci!
OdpowiedzUsuńna folderek CD az sie rozdziawilam...
korci mnie scrapowanie, ale wtedy to juz maz by mnie na balkon przeprowadzil :D