13 marca 2012

Kwadracikowy "granny squares" pled

Skończyłam go tydzień temu...

Jest malutki, ale ogromnie mi się podoba... mięciutki i taki klimatyczny...


Bardziej pasuje dla najmłodszego synka:-)


Dzierganie go to sama przyjemność, wykończyłam najmniejsze niepotrzebne kawałeczki włóczek- na najmniejsze kwadraciki...

Jutro pokażę tęczową podusię...

pozdrawiam!!!


11 komentarzy:

  1. super, ja tez bardzo lubie granny squares wzorek...pieknie Ci wyszedl Sabinko, pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny kocyk dla pięknego gościa:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. ja również uwilbiam granny squares ^^ i coraz bardziej mnie kusi, żeby też ich trochę poczynić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pled wyszedł znakomicie. nie spodziewałam się aż takiego znakomitego efektu. synkowi bardzo chyba się podoba i cieplutko mu.
    ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny kocyk ,w sam raz dla takiego maluszka :)) Ciekawa jestem tej tęczowej podusi !Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dla mnie takie granny squares sa zbyt skomplikowane :D chyba, ze zrobisz tutka jak sie te ustrojstwa robi, hm? pretty please? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale śliczny! Napracowałaś się Mróweczko:) Super efekt:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ŚLICZNY KOCYK:) GRATULUJĘ:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziewczyny bardzo dziękuję za miłe słowa!!!
    Tutinelko poradzisz sobie na pewno zajrzyj do GaleriiMiszMasz- tam pięknie jest opisane co i jak- chętnie bym przygotowała tutka ale czasu jak na lekarstwo... Pozdrawiam Was ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  10. piękny ! zawsze podpatruje na takie na skandynawskich blogach bo te kocyki tam straszliwie modne :))
    ale ja już teraz na nic czasu nie mam więc pocieszam tylko oczy u innych ;)
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mi miło i dziękuję za obecność:-)