Chyba wznowię intensywniejsze pieczenie...przed rokiem piekłam codziennie bułeczki, chlebki, chałki, rogaliki:-) Oczywiście za sprawą Liski i Pracowni Wypieków.
To ciasto drożdżowe z powodzeniem nadaje się na drożdżowe bułeczki z wypełnieniem :-)
Skąd przepis naprawdę nie pamiętam...
Ja piekę z tego ciasta kołacze z serem.
Kołacze pięknie rosną w piekarniku i taki jeden placuszek serowy z dodatkami wystarczy za drugie śniadanie.
Ciasto:
500 g mąki pszennej
20 g świeżych drożdży
40 g cukru
2 jajka
50 g masła
1 szklanka mleka
szczypta soli
Nadzienie:
400 g białego sera
3 łyżki cukru pudru
1 żółtko
1 łyżka cukru waniliowego
Do posmarowania: roztrzepane jajko
Zrobić zaczyn: wymieszać drożdże z odrobiną cukru i mleka, odstawić do rośnięcia na kilka minut.Mleko lekko podgrzać, wymieszać z masłem, cukrem i solą. Kiedy lekko przestygnie, połączyć z jajkami. Dodać mąkę wymieszaną z zaczynem.
Wyrobić gładkie ciasto. Pozostawić przykryte w temperaturze pokojowej na 1-1,5 h., aż podwoi swoją objętość.
Przygotować nadzienie serowe: wszystkie składniki zmiksować.
Z ciasta formować placki, ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować warstwą masy serowej (zostawiając trochę brzegu:-), ułożyć na niej kandyzowane wiśnie lub np. kosteczki papai. Pozostawić przykryte ściereczką do lekkiego wyrośnięcia na ok. 30 minut.
Kołacze posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piekarnik nagrzać do 200 st C. i piec 15-20 minut.
Smacznego i dobranoc!
Super pomysł, przy najbliższej okazji wypróbuję.
OdpowiedzUsuńAle pięknie wygląda ,aż ślinka cieknie ;))
OdpowiedzUsuńjak dobrze,że zawsze mogą tu zerknąć , idę nastawiać zaczyn , na wieczór będą bułeczki(kołacze)
OdpowiedzUsuń