3 marca 2012

Lubimy blogowe wymianki...

Ja lubię! Zdecydowanie sprawia mi to przyjemność, a jeszcze większa satysfakcja gdy prezenty wymiankowe są trafione i cieszą ...

Tym razem o wymiankę poprosiła mnie Tutinella, do której systematycznie zaglądam i podziwiam misterne patchworki i wyroby szyciowe... naprawdę ma talent i zapał:-)

Tutinko miło było się wymienić wytworami nawzajem, dzięki !!

Dostałam od Tutinelli piękny ocieplacz imbrykowy i podkładeczki- takie soczyste, w sam raz na cieplejsze dni, które mam nadzieję nadchodzą wielkimi krokami...

Moja kociolubna córcia otrzymała piękny worek z kotami na swoje zabawki...

Dość gadania...



ocieplacz tymczasowo jako pokrowiec kuchennego robota...;-) na mojej głowie też już był ( po poście Tutinelli:-))



poranne śniadanko- świeży sok pomarańczowy i muffinki kokosowe (przepis niżej)


woreczek kociany z cuuudną różową podszeweczką



Córcia zabawki spakowała... i podziękowała:-)


A ode mnie pofrunęły scrapki-

notesik na szyciowe projekty


różana ramka na zdjęcie z motylkami


i przepiśnik...


a teraz w kolorze


miałam obawy, oj miałam...czy trafię stylem...miały być kropki, retro, pinupsy... Tutinelka zadowolona i to mnie cieszy!!


Koniecznie zajrzyjcie do Tutinelli- cuda szyje!!

Przepis na przeeepyszne muffinki, oczywiście eksperyment babeczkowy bardzo udany:


MUFFINKI KOKOSOWE NA OTRĘBACH PSZENNYCH by SABIK

1/2 szkl. mąki
1/2 szkl. otrębów pszennych
75 g wiórek kokosowych
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1/2 szkl. cukru

1 szkl. kefiru
2 jajka
3 łyżki oliwy


Składniki suche wymieszać w jednej misce, składniki mokre w drugiej, następnie połączyć suche i mokre składniki. WYpełniać dołki w formie (posmarowane oliwą) do 3/4 wysokości, na wierzchu układać np papaje kandyzowane, rodzynki, żurawiny suszone.

Piec w 200 st. przez 15 minut.

Smacznego!!!


Pozdrawiam ciepło przedwiosennie!!!

6 komentarzy:

  1. Piękne prezenty ! I te ,które otrzymałas i te,które zrobiłaś :)
    Muffinki , skoro kokosowe to na pewno pyszne :))

    OdpowiedzUsuń
  2. No dziewczynki urzadzilyscie sobie super wymianke, musze zajrzec na ten blog, bo nigdy mnie tam nie bylo...a motyle odlecialy...wygladaj listonosza:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obie przygotowałyście wspaniałe wymiankowe cudeńka. i pewnie obydwie byłyście tak samo zadowolone :)

    Pozdrawiam serdecznie

    Ada

    OdpowiedzUsuń
  4. wspaniala przygoda! super bylo sie wymienic :) bardzo zal mi zaczac pisac w notesiku i przpisniku - boje sie zniszczyc, tak jestem zakochana! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi bardzo!! Pisz i zapełniaj strony, w końcu te wytworki muszą ożyć...:-)

      Usuń

Bardzo mi miło i dziękuję za obecność:-)